Przyjaciele to wciąż potężna marka. Sentyment do ikonicznego serialu lat 90. jest na tyle silny, że Jennifer Aniston prawie "zepsuła" Instagrama, wrzucając zdjęcie ze "starą" ekipą. Liczby nie kłamią - zdjęcie wrzucone 15 października ma już ponad 15 milionów polubień, a na koncie samej Aniston przybyło od tego czasu blisko 20 milionów obserwatorów. O takiej skali polskie influencerki boją się nawet pomarzyć...
Teraz serca przyjaciół Przyjaciół znów zabiły mocniej. Hollywood Reporter donosi o szykowanym przez HBO Max specjalnym odcinku z udziałem Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisy Kudrow, Matta LeBlanc, Matthew Perry'ego i David Schwimmera. Odkupione od Netflixa za 425 milionów dolarów prawa do serialu nie mogły leżeć odłogiem.
Projekt jest na razie w bardzo wczesnej fazie, ale jak informują źródła serwisu, cała ekipa jest mocno zdeterminowana. Odcinek ma być wprowadzeniem do serialu specjalnie dla widzów platformy HBO Max, która ma zadebiutować wiosną 2020 roku. Ekipa nie ma więc wiele czasu.
27 października goszcząc u Ellen DeGeneres, Aniston uchyliła rąbka tajemnicy w imieniu ekipy Przyjaciół.
Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby coś jeszcze się od nas pojawiło, ale jeszcze nie wiemy, czym to coś miałoby dokładnie być. Na razie po prostu próbujemy. Pracujemy nad czymś - zapewniała widzów.
Myślicie, że ten powrót po latach na fali sentymentu może się udać?
