Piotr Kraśko był przez długi czas bliskim przyjacielem Tomka Kammela. Prowadzili wspólne interesy. Kraśko był zatrudniony przez słynną firmę Sparrow jako wykładowca. Razem z Kammelem i trzecim współautorem, Robertem Kroolem wydał w 2002 roku książkę pt. Dyskretny urok wystąpień publicznych.
Kilka dni temu nazwisko Kraśki zniknęło z zamieszczonej w internecie listy współpracowników firmy Sparrow.
Kraśko bardzo dba o swój wizerunek - mówi Na żywo osoba związana z TVP. Jako prezenter największego programu informacyjnego w Polsce musi uważać na to, co mówi i z kim lub z czym jest kojarzony.
A teraz lepiej nie być kojarzonym z Kammelem. Szczególnie jeśli prawdą są krążące w środowisku dziennikarki pogłoski, że Kraśko właśnie dogaduje z TVN ostatnie szczegóły swojego transferu do zespołu Faktów.
Przyjaźń Kraśki z Kammelem nie była niebezpieczna, ale tylko do czasu gdy narzeczona Tomka, Katarzyna Niezgoda, nie straciła fotela wiceprezesa Pekao SA za podpisywanie milionowych umów z firmą założoną przez Kammela. Zrobiło się nieciekawie, więc Kraśko wymazał się z listy współpracowników. Ale czy zdoła zupełnie zatrzeć ślady trefnej przyjaźni i wycofać z księgarń cały nakład książki, której jest współautorem...? - zastanawia się tabloid.
Oczywiście nie zdoła. Swoją drogą jesteśmy ciekawi, jak skończy się ta cała afera. Czy tak jak każda w Polsce - wystarczy, że minie trochę czasu i ludzie zapomną? Tomek "Jack Sparrow" wyraźnie na to liczy, milcząc i nie odpowiadając na żadne pytania dziennikarzy. Jak sądzicie, *uda mu się? *
