Tom Brady wie, jak dotrzymać tajemnicy, aby nie zepsuć niespodzianki swojej żonie. Od początku ciąży para deklarowała, że nie chce wiedzieć, jakiej płci będzie ich dziecko. Okazuje się, że to modelka chciała mieć niespodziankę w dniu porodu. Natomiast jej mąż natychmiast spytał ginekologa, czy będzie tatą chłopca czy dziewczynki.
Jestem jedyną osobą, prócz lekarza, która zna odpowiedz na to pytanie. Wiem, jakiej płci jest nasze dziecko – przyznał Brady w wywiadzie dla Sports Radio w miniony wtorek. Mój ojciec próbował się dowiedzieć, ale mu nie powiedziałem. Oczywiście Gisele też nie ma pojęcia, czy urodzi chłopca czy dziewczynkę. To wspaniałe uczucie, że wiem jako jedyny w całej rodzinie.
Pokój dla dzidziusia jest pomalowany na żółto i zielono. Wszystko dostosowane do obu płci – dodaje mąż modelki. Trudno jest ukryć przed Gisele, co nosi w brzuchu. Ale zawarliśmy umowę, że jej nie powiem, aby miała niespodziankę.
Tom Brady planuje podarować żonie pierścionek z wielkim brylantem. W zależności od płci dziecka kamień będzie bladoróżowy lub jasnobłękitny. Należy jej się diament za tę parę godzin bólu – stwierdził sportowiec.