Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Po śmierci matki nie miał dla kogo żyć"

516
Podziel się:

Przyjaciele Alexandra McQueena próbują zrozumieć, dlaczego się powiesił.

"Po śmierci matki nie miał dla kogo żyć"

Cały show biznes opłakuje dzisiaj Alexandra McQueena. Gwiazdy składają publiczne kondolencje rodzinie projektanta. Nikt nie rozumie, dlaczego jeden z najbardziej cenionych ludzi w świecie mody odebrał sobie życie. Przyjaciele McQueena nie mogą się otrząsnąć po wczorajszych wydarzeniach. Próbują znaleźć powód, dla którego targnął się na swoje życie.

George Blodwell, amerykański stylista gwiazd i bliski przyjaciel projektanta, udzielił wywiadu, w którym twierdzi, że najbardziej prawdopodobnym powodem samobójstwa była śmierć matki McQueena, Joyce, która odeszła 2 lutego. Łączyła ich wyjątkowo silna więż.

Jestem w kompletnym szoku. Dopiero co się dowiedziałem – powiedział Blodwell reporterom. Jedyne, co wiem to, że żył, aby uszczęśliwiać swoją matkę. Chciał, żeby zawsze była z niego dumna. Był do niej bardzo przywiązany. Wszystko, co robił, musiało być przez nią najpierw zaaprobowane. Po jej śmierci nie miał dla kogo żyć.

Dziennikarze dotarli również do wywiadu z 2004 roku. Guardian przeprowadził rozmowę z Alexandrem i Joyce. Zapytany, czego boi się najbardziej na świecie, odpowiedział:

Że umrę wcześniej, niż moja matka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(516)
gość
14 lat temu
Szok, nie mogę w to uwierzyć, samobójstwo nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem.......
xDxDxD
14 lat temu
Szkoda człowieka :(
Mat on on
14 lat temu
bidny
gość
14 lat temu
(*) biedny facet :(
gość
14 lat temu
MOZE NIE ZNALAZL MILOSCI PRZYJAZNI A MOZE BY:L WEWNETRZNIE ROZDARTY-----nie spelniony uczuciowo facet----
Najnowsze komentarze (516)
gość
14 lat temu
Ja też czuje,że nie mam dla kogo żyć. Rodziców obchodze tyle co zeszłoroczny śnieg. Właśnie uświadomiłam sobie że ktoś kogo kocham już mnie nie kocha. Jak długo można wmawiac sobie,że to miłość, że on czuje to samo. W dodatku teraz nie mam pracy. Przyszli niby teścioswie mnie nie lubią. Nie mam po co i dla kogo żyć. nikogo nie obchodze, jest mi bardzo źle. Chce to skończyć ale nie mam tyle odwagi.:( Człowieku, co Ty gadasz!!! Dziś jest dół a jutro wszystko może się zmienić. Masz fatalnego partnera/partnerkę to go rzuć! zaraz znajdziesz kogoś lepszego, a najlepiej nie szukaj tylko zajmij się sobą, znajdź pasję, ciesz się tym co masz!!! Poczujesz się dobrze ze sobą to zaraz wokół Ciebie znajdą się fajni, wartościowi ludzie! Nie załamuj się!
gość
14 lat temu
maminsynek. :)
gość
14 lat temu
kto to jest????
gość
14 lat temu
Ja też czuje,że nie mam dla kogo żyć. Rodziców obchodze tyle co zeszłoroczny śnieg. Właśnie uświadomiłam sobie że ktoś kogo kocham już mnie nie kocha. Jak długo można wmawiac sobie,że to miłość, że on czuje to samo. W dodatku teraz nie mam pracy. Przyszli niby teścioswie mnie nie lubią. Nie mam po co i dla kogo żyć. nikogo nie obchodze, jest mi bardzo źle. Chce to skończyć ale nie mam tyle odwagi.:(
m
14 lat temu
teraz przynajmniej sa razem:)
gość
14 lat temu
Ach mamuśki,dlaczego nie miał kobiety,dzieci,szok,po jej śmierci nie miał dla kogo żyć,to jakaś paranoja,a dltego by żyć dla życia.
gość
14 lat temu
to smutne szkoda człowieka był wybitnym projektantem
gość
14 lat temu
[*]
Martycja
14 lat temu
a jednak pieniadze to nie wszystko
gość
14 lat temu
to przez dode
gość
14 lat temu
nie wiem kto to... ale cierpiał na kompleks Edypa
gość
14 lat temu
bardzo nią kochał ja też bym niemiała dla kogo żyć
gość
14 lat temu
maminsynek zeby sie zabijac z powodu swojej matki..?!
gość
14 lat temu
uzaleznienie to sie nazywa- okrutna prawda!
...
Następna strona