Premiera kontrowersyjnego filmu w reżyserii Pawła Chochlewa, Tajemnica Westerplatte, planowana była na 1. września, co ma oczywiście uzasadnienie historyczne. Problem w tym, że chodziło o 1. września tego roku, a tymczasem, jak twierdzą pracownicy produkcji, zostało do nakręcenia jeszcze co najmniej 30 procent materiału zdjęciowego!
Na dodatek nie wiadomo, kto sfinansuje dalsze prace i skąd wziąć głównych bohaterów. Bo, ci, którzy występowali na początku, raczej nie dzadzą się namówić na powrót.
_**Przez kilka miesięcy producent zalegał z płatnościami**_ - mówi tygodnikowi Na żywo Andrzej Grabowski. Dług uregulował dopiero wtedy kiedy powiedziałem o tym publicznie. Wiem, że inni wciaż czekają na pieniądze. Dlatego uczciwie stwierdzam, że jesli wrócę na plan, to będę chciał dostać wypłatę przed każdym dniem zdjęciowym**.**
Do tego raczej nie dojdzie, bo producent i tak nie ma z czego zapłacić. Jak donosi tabloid, konta firmy producenckiej Pleograf zostały już zajęte przez komornika.
Bogusław Linda chyba juz zdecydował, co zrobi ze swoją rolą: _**Przestało mnie to kompletnie obchodzić**_ - oświadczył krótko. _**Produkcja dla mnie nie istnieje**_.