Tamara i jej partner Bartek Kasprzykowski mogą odetchnąć z ulgą. Producenci serialu Ojciec Mateusz postanowili zatrzymać aktorkę na dłużej. To oznacza, że aktorska para wychowująca dwójkę dzieci, wreszcie uzyska wymarzoną stabilizację finansową.
Powrót Arciuch do pracy po urlopie macierzyńskim okazał się zaskakująco trudny. Kasprzykowski na nadmiar propozycji zawodowych także nie mógł narzekać. Rola pani burmistrz w Ojcu Mateuszu pozwoli im na razie nie martwić się o finanse. Jak donosi Super Express, aktorka zarobi na niej aż 80 tysięcy złotych.
Arciuch dostała również propozycję udziału w dwóch produkcjach filmowych. Za rolę w filmie Lincz opartym na słynnej sprawie samosądu we Włodowie otrzyma 30 tysięcy złotych. Za pracę na planie komedii kryminalnej Kumulacja dostanie kolejne 50 tysięcy. Arciuch będzie można zobaczyć także w Och Karol 2. Jej rola nie jest wprawdzie duża, ale aktorka dostała za nią 20 tysięcy złotych.
