Filip Bobek nie miał jeszcze okazji całować z języczkiem Anne Muchy. Ale wszystko przed nim. Zapowiada, że nie może się już doczekać pierwszej pół-erotycznej sceny w ich wspólnym serialu Prosto w serce.
Jeszcze nie graliśmy tej sceny, ale na szczęście wszystko przed nami - cieszy się aktor w rozmowie z Super Expressem.
W nowej produkcji TVN-u Anna Mucha wciela się w postać twardej bokserki, której jednak nieobce są romantyczne porywy serca. W wyniku kontuzji musi szukać sobie innej pracy, w rezultacie trafia do firmy zarządzanej przez bogatego Artura (w tej roli Bobek). Oczywiście natychmiast się w nim zakochuje. Nowa produkcja zastąpi w ramówce TVN-u serial Majka, stąd może pewne podobieństwa fabuły.
Jak myślicie, czy potrzebny jest kolejny podobny serial z podobną obsadą?