Edyta Pazura od dawna nie może się zdecydować na jeden kolor włosów. Przez długi czas oglądaliśmy ją jako blondynkę. W marcu zeszłego roku postawiła na drastyczną zmianę i przefarbowała się na bardzo żywy odcień rudego. Następnie widzieliśmy ją w bardziej stonowanym odcieniu tego koloru, później znowu w blondzie.
Wczoraj Edyta pojawiła się u boku swojego męża na kolejnym bankiecie. Jak widać, świeżo po aktorskim debiucie postanowiła po raz kolejny wrócić do rudego. Wygląda naszym zdaniem całkiem nieźle, lepiej niż niedawno. Podoba Wam się w tym kolorze? A może w ogóle niespecjalnie lubicie ją oglądać?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.