We wczorajszym półfinale _**Must be The Music. Tylko muzyka**_ poznaliśmy kolejną dwójkę finalistów. Trzeba przyznać, że werdykt widzów był dość niespodziewany. Do ostatniego etapu rywalizacji dostał się bowiem zespół Little Beaver, którego członkowie są jeszcze bardzo niepełnoletni oraz Piotr Restecki, jedyny w gronie półfinalistów instrumentalista.
Faworytami jury byli przede wszystkim zespól Heroes Get Remembered i urodzona w Opolu, a mieszkająca obecnie w Niemczech Olivia Anna Livki.
Bardzo mi sie podobał wykon, świetne gitary, wokal - tak skuteczny i tak czysty tej muzyce, wielka rzadkość - mówił Adam Sztaba o preferujących ciężką muzykę wykonawcach. Energia, czad, świeżość. Mam nadzieje, że z buta rozwalicie drzwi do polskiego show biznesu - wtórował mu Łozo.
Dużo pochwał dostała też młoda wokalistka Olivia. Ustawiłaś sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Genialne jest to, ze masz pomysł na siebie, ja cię kupuję. Z chęcią bym poszedł na twój koncert. Aczkolwiek muszę przyznać, że pierwsza kompozycja mi sie bardziej podobała - mówił lider Afromental. Żadnych zastrzeżeń nie miała za to Kora: Uważam, ze ten występ był dużo lepszy od tego pierwszego. Cudownie sie rusza, przykuwa uwagę, Olivka jest wspaniała!
Mimo że wszyscy jurorzy typowali do kolejnej finałowej dwójki właśnie tych wykonawców, ostatecznie sympatię widzów zdobył oryginalny, dziecięcy zespół oraz brawurowy gitarzysta. Olivka Livki oraz 'Heroesi" zdobyli odpowiednio trzecie i czwarte miejsce.
Jak myślicie, czy tym razem do finału naprawdę dostali się najlepsi? Głosowaliście na zwycięzców, a może na kogoś zupełnie innego?