W lutym pisaliśmy o poważnych problemach zdrowotnych legendy kina Zsa Zsa Gabor. Aktorce, która niedawno skończyła 94 lata amputowano prawą nogę po tym, jak odkryto w niej komórki rakowe. Kilka tygodni później gwiazda miała poważny wylew, po którym przestała rozpoznawać swoich bliskich.
Amerykańskie media donoszą o jej kolejnych poważnych kłopotach ze zdrowiem. W poniedziałek Gabor została wypisana ze szpitala w Los Angeles, w którym spędziła kilka ostatnich tygodni, gdzie leczyła się na zapalenie płuc. Pod opiekę specjalistów trafiła już 24 godziny później.
Jej mąż, Frederic Von Anhalt, powiedział dziennikarzom, że Gabor trafiła na salę operacyjną, gdyż miała poważną infekcję w żołądku spowodowaną umieszczeniem w nim sondy przeznaczonej do karmienia. W środę nad ranem gwiazda straciła przytomność i od tamtej pory nie reaguje na żadne bodźce. Zapadła w śpiączkę. Lekarze podejrzewają, że mogą to być jej ostatnie dni życia. Przypomnijcie ją sobie z filmu Moulin Rogue z 1952 roku:
