Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Z OBWISŁEJ DUPY też można zrobić atut"

832
Podziel się:

"To była wpadka. Nie byłam zachwycona, że jestem w ciąży" - mówi Przybylska.

"Z OBWISŁEJ DUPY też można zrobić atut"

Radzimy zachować ten wywiad na przyszłość. 4,5-miesięcznemu obecnie Jankowi będzie na pewno miło go przeczytać. W rozmowie z dziennikarzami Twojego Stylu Anna Przybylska wyznaje, że jej trzecia ciąża to "wpadka", której nie chciała. Wiadomość, że spodziewa się kolejnego dziecka aktorka przyjęła z niezadowoleniem. To oczywiście nic szczególnego, ale nie ma to jak podzielić się taką informacją z całą Polską.

Prawdę mówiąc, to była wpadka. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, nie byłam zachwycona. Chciałam odpocząć od pieluch. Ale Jarek, mój ukochany, się ucieszył. I rzeczywiście, mały Jasiek odświeżył nasz związek. Po dziesięciu latach nic nie jest tak, jak na początku, popadasz w rutynę. A tu znów fajnie zrobiło się między nami. "Może, kochanie, zrobię ci herbaty, tyle razy wstawałaś w nocy do dziecka", słyszę od mojego mężczyzny – mówi Przybylska.

Po pierwszej ciąży przekonałam się, że natura jest dla mnie łaskawa. Paradoksalnie dzieci pomagają mi szybko wrócić do formy. Tyle mam przy nich roboty, że szybko gubię kilogramy. A jak pośladki obwisną, albo piersi? Z obwisłej dupy też można zrobić atut – kontynuuje. Nie martwię się więc, że coś mi obwiśnie. Ale byłabym hipokrytką, gdybym powiedziała, że nie boję się starości. Boję się, jednak nie dlatego, że nie dostanę roli. Martwię się, że nie będę już tak atrakcyjna dla mojego faceta, że przestanę go pociągać.

Gwiazda zapewnia, że rodzina jest dla niej obecnie najważniejsza. Podporządkowuje jej swoje życie zawodowe. Twierdzi, że obecnie odmawia wszystkim propozycjom występu w serialach, gdyż wiązałoby się to ze zbyt dużym poświęceniem.

Kiedy dziennikarze pytają: "Jaką rolę chciałabyś zagrać?", odpowiadam: "Nie jaką, a z kim i za ile?". Bo najpierw myślę o tym, czy mi się opłaca. Czy warto zostawić dzieci, dom, rodzinę? Bo rodzina jest najważniejsza – mówi. Natomiast teraz odmawiam gry w serialach. Bo 13 odcinków to pół roku pracy, na które nie mogę sobie pozwolić.

Czyli jednak jest jakaś cena, za którą by się zgodziła. Twierdzi, że blokuje ją też praca męża:

Dopóki Jarek nie skończy grać w piłkę, nie będę aktorką na pełen etat. Ktoś musi wychowywać dzieci, na razie wypada na mnie. Czekam z utęsknieniem na dzień, kiedy skończy karierę piłkarza. Odpalę sto butelek szampana, wystrzelę milion fajerwerków... Czy uwierzysz, ale ja się cieszę, kiedy on ma kontuzję? Nie może wprawdzie chodzić, ale przytrzyma dziecko, poczyta mu książkę, pomoże odrobić lekcje.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(832)
gość
13 lat temu
ciekawe co na to dziecko wchodząc do klasy słyszy wpadka siema ;)
nienasyceni_p...
13 lat temu
ladna jest ale to nie aktorka bo nie ma wykształcenia więc jest taka jak cichopek z tym, że ma większą klasę niż pyza
Ja-Iza
13 lat temu
I dobrze! Rodzina zawsze jest najważniejsza. A co do wpadki, to bardzo często dzieci biorą się z wpadek i rzadko która mama jest na początku zachwycona-później to się zmienia : )
gość
13 lat temu
Jest po prostu normalną kobietą.
gość
13 lat temu
Niezbyt ciekawe...
Najnowsze komentarze (832)
gość
9 lat temu
kiedyś same hejty - a dzisiaj żegnaj Aniu.. doceń wczesniej!
gość
12 lat temu
Dobrze gada! Polać jej!
gość
12 lat temu
Jedyna normalna w tym chorym szolbizie.
gość
12 lat temu
gdynianka..... ja też poświęcam się dla dzieci nie dla kasy... też jestem z Gdyni mimo że los odesłał mnie trochę dalej... pozdrawiwm Gdynię i mieszkańców!!!! DM DUŻE BUZIAKI DLA TAKICH MATEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dedcfc
12 lat temu
i tak, nawet jeżeli nie chciała tej ciąży, to jest lepszą matką dla tego dziecka niż niejedna matka planowanego dziecka.
PODWÓJNA MAMA
12 lat temu
wcale się• nie dziwię... nie wiem co autor artykułu chciał zyskać pisząc tę ironię ?? Ja jestem dzieckiem trzecim - totalnie nie planowanym, wiem o tym, a jakoś żalu do rodziców nie mam. Teraz ja mam dwoje dzieci ( planowanych) - i nawet wczoraj z mężem rozmawiałam, że trzecia ciąża ( ta już byłaby nieplanowana) byłaby szokiem i pewnie też długo trawiłabym tę sytuację... jak normalna kobieta... każdy chce zapewnić dziecku godne warunki, w dzisiejszych czasach zapewnic można jednemu dziecku, dwójce też...ale trójka....na pewno mozliwe - ale TRUDNE.
gość
12 lat temu
Po pierwsze to nie jestes aktorką.
gość
13 lat temu
moja dooopa też obwisła
gość
13 lat temu
to mąż do tej pory herbaty cinie podawał? współczuję ci dziewczyno i to bardzo
gość
13 lat temu
wyjatkowo wulgarna baba
fajna mama
13 lat temu
Ja mam dziecko z wpadki, ale prawdziwej, bo jak można wpaść mając męża?! :D ha ha. Wychowuje sama dziecko i wiem, że jest to trudne więc nie dziwię jej się, że cieszy sie, kiedy jej mąż ma kontuzję.
gość
13 lat temu
anka, anka... myslalam, ze masz wiecej klasy
gość
13 lat temu
ania, jestes taka fajna, a tak bardzo musisz sie prosic o wzgledy meza? wiesz ilu facetow umialoby sie toba zajac, a to ciagle ty zajmujesz sie tym nieszczesnym pilkarzykiem. zacznij myslec o sobie dziewczyno
gość
13 lat temu
oj, widac juz na twarzy te 3 dzieci, widac....
...
Następna strona