Belgijska artystka, Frieke Janssens, postanowiła zareagować na stale obniżający się wiek, w którym młodzież sięga po papierosy. Według najnowszych badań, od nikotyny uzależnione są już nawet 10-latki, zaś w Wielkiej Brytanii po pierwszego papierosa sięga aż 60% 12-latków. Najmłodsze dziecko odnotowane przez organizację walczącą z uzależnieniem od nikotyny ma 18 miesięcy i wypala dwie paczki dziennie.
Prowokacyjna sesja zatytułowana The Beauty of an Ugly Addiction pokazuje ubrane w stylu retro dzieci, które często w wyzywających pozach naśladujących dorosłych palą papierosy. Belgijska fotografka chciała zwrócić uwagę na problem nałogu, który jest niemal niezauważalny.
Nikotyna jest bardziej uzależniająca od marihuany, a w większości krajów uważa się ją za substancję względnie bezpieczną – skomentowała swoje zdjęcia Janssens. Palący dorosły to widok, który nikogo nie szokuje. Chciałam odwrócić uwagę od osoby i skupić się na samym problemie palenia, dlatego na zdjęciach znalazły się dzieci.
W trakcie sesji artystka nie użyła prawdziwych papierosów, ale patyczków z kredy lub sera. Dym uzyskano za pomocą świecy lub kadzidełka.
Udało jej się "pozytywnie" Was zszokować? Co czujecie, gdy patrzycie na zdjęcia palących dzieci?