Żeby wejść do amerykańskiego show biznesu i zrobić karierę trzeba się zaprzedać, dosłownie i w przenośni, do branży dostają się tylko ludzie, którzy zrobią wszystko dla sławy i pieniędzy. Zwykle są to jednostki, które miały do czynienia z patologią w rodzinie przez co nie wykształciły w sobie odpowiedniego kręgosłupa moralnego bądź potrafią żyć tylko na pełnych obrotach (co daje show biznes), bo inaczej czują pustkę (Rihanna – ojciec narkoman i alkoholik, Minaj – ojciec bił matkę i ją, raz posunął się do podpalenia ich domu, Pink – ćpała już w wieku 13 lat, również heroinę, Aguilera – ojciec żołnierz, po tym jak matka Christiny znalazła jej czteroletnią córkę z zakrwawioną w wyniku pobicia przez ojca twarzą, postanowiła od niego odejść). Inny rodzaj gwiazd to małpki tresowane na gwiazdy przez rodziców od maleńkości, często wychowywane w rodzinie artystów bądź ludzi związanych z show biznesem (Beyonce, Britney, Christina, Whitney, Mariah). Lady Gaga – wiadomo, w jakim towarzystwie się obracała zanim została globalną gwiazdą – nocne kluby, kokaina, striptizerki itd. Tacy ludzie mają jeden cel w życiu – zrobić karierę i nie widzą innego powodu swojego istnienia na tym świecie, to jest ich sens życia, do tego dążą. Okultyści rządzą ich duszami i popkulturą, która największy wpływ ma na młodych, przyszłość każdego narodu...