W życiu Seweryna Krajewskiego pojawiła się niedawno nowa kobieta. Jest nią mieszkająca na stałe w USA realizatorka filmowa, Helena Giersz. Poznali się na planie filmu biograficznego poświęconemu Krzysztofowi Klenczonowi, z którym Krajewski przyjaźnił się przez lata, jeszcze od czasu Czerwonych Gitar. To dla niej muzyk zostawił żonę, z którą przeżył kilkadziesiąt lat i tragiczną śmierć syna.
Zobacz: Seweryn Krajewski zostawił żonę!
Przyjaźń, która podczas pracy nad filmem, nawiązała się między Giersz i Krajewskim, stawała się coraz silniejsza, aż w końcu zdecydował się on wyprowadzić z zajmowanego wraz z żoną Elżbietą domu w podwarszawskiej Wiązownej.
Jeszcze przed świętami wyjechał do USA, jak można się domyślać, do swojej nowej dziewczyny. Jak donosi Rewia, Giersz ma nadzieję, że muzykowi spodoba się życie za oceanem i zdecyduje się zostać tam na stałe, tak jak przed laty jego przyjaciel Klenczon.
Najwyraźniej bardzo na liczy, bo rozpoczęła budowę domu w Clifton w New Jersey, gdzie w przyszłości miałaby zamieszkać wraz z Sewerynem. Oddalony zaledwie 20 kilometrów od Nowego Jorku dom wart jest około 2 miliony dolarów i prezentuje się bardzo okazale. Ma dwa piętra i poddasze, gdzie w przyszłości powstanie studio nagraniowe. Rezydencja liczy sobie 10 pokoi i 3 garaże. Helenie Giersz wyraźnie zależy na tym, by dom był jak najszybciej gotowy do zamieszkania, bo, jak donosi tabloid, ekipy budowlane pracują bez przerwy, nawet w weekendy.
