Beyonce i Jay Z zrezygnowali z pojawienia się na tegorocznej gali MTV Video Music Awards. Zamiast tego zorganizowali swoje własne after party na tarasie hotelu Dream Downtown w Nowym Jorku. Na imprezie gościli m.in.: Leonardo DiCaprio, Rihanna, Diddy, Cassie Jamie Foxx, Pharrell Williams, J. Cole i Will.i.am.
Jak donosi The New York Post, około 3 nad ranem doszło tam do ostrej sprzeczki między gośćmi.
Diddy wdał się w bójkę z J.Colem, bo ten powiedział coś nieprzyjemnego do jego dziewczyny, Cassie - mówi informator. To był koszmar. Naokoło nas biły się butelki. Ludzie przewracali się na siebie. Wszyscy wrzeszczeli. Beyonce zaczęła wrzeszczeć na Diddy'ego, by się uspokoił. Jay próbował ją odsunąć, by nie stała się jej krzywda.
Mimo że sytuacja się uspokoiła, część gości zdecydowała się natychmiast wyjść z imprezy.
