Dorota Szelągowska i Adam Sztaba to idealny przykład na to, że ślub może być początkiem poważnych kłopotów. Wierzyli, że ceremonia naprawi ich związek i załatwi wszystkie ich problemy. Stało się zupełnie odwrotnie.
Zaledwie trzy miesiące po ślubie Sztaba spakował walizki i wyprowadzi się z domu. Zamieszkał w pokoju gościnnym w nowym, luksusowym apartamencie Oli "strzel mi z liścia!" Kwaśniewskiej i Kuby Badacha. Wygląda jednak na to, że kryzys został już zażegnany. Fotoreporterzy przyłapali małżeństwo na zakupach w centrum handlowym. Dorota i Adam przytulali się i całowali.
Dorota liczyła na to, że po ślubie Adam nie będzie już tak bardzo poświęcał się muzyce. On jednak wpadł w wir pracy – tłumaczy informator Party. Adam mieszkał u kolegi, ale nie zamierzał tak łatwo zrezygnować z małżeństwa.
Trzymajmy więc kciuki, żeby Adam Sztaba nie poświęcał się już muzyce.
