Mimo że od premiery największego i jedynego przeboju zespołu Weekend minęły już dwa lata, zespół nadal świetnie na nim zarabia.
W rozmowie z Faktem lider zespołu, Radosław Liszewski, zapewnia, że Ona tańczy dla mnie nadal wystarcza mu na dostatnie życie.
Gdyby zaznaczyć kropkami na mapie Polski wszystkie miejsca, w których już zagrałem, to chyba byłaby cała czarna - chwali się w tabloidzie.
Rzeczywiście, o takim sukcesie Doda może tylko pomarzyć. Zobacz: "BOI SIĘ, ŻE NIE ZAROBI w tym roku na koncertach!"
Jak informuje tabloid, Liszewski tylko od początku tego roku, czyli w niecałe dwa miesiące, zagrał 25 koncertów, średnio po 20 tysięcy złotych każdy. To oznacza, że przez styczeń i luty zarobił pół miliona złotych. Muzyk chwali się, że czasami w ciągu jednego wieczora grupa występuje aż czterokrotnie. Za każdym razem w innej miejscowości.
Zobacz też: Lider Weekendu POTRĄCIŁ CZŁOWIEKA!
