Miley Cyrus pomimo fali krytyki ze strony mediów i gwiazd nadal pokazuje język, gdzie tylko może. Nie pomogły komentarze, że powinna go schować, ani wypowiedź Kelly Osbourne. Zobacz: Piosenkarka nadal wywala jęzor w trakcie koncertów, a na dodatek na scenie zamontowała swoją ogromną podobiznę ze zjeżdżalnią wystającą z jej ust.
Zjeżdżalnia w kształcie języka stała się powodem do sądowego pozwu. Charles Nicholas Sarris pozwał organizatorów koncertu, a tym samym samą gwiazdę o "spowodowanie poważnego urazu ciała". Technik został zatrudniony, aby zamontować język Miley i w trakcie pracy spadł z drabiny. Mężczyzna złamał sobie obojczyk i twierdzi, że do wypadku doszło z powodu niewłaściwych warunków pracy.
Omal nie zabił mnie język Miley! Nikt nie zadbał o moje bezpieczeństwo - żali się w rozmowie z dziennikarzami.
Sarris domaga się odszkodowania w wysokości 600 tysięcy dolarów.
