Nie da się raczej przeoczyć, że Natalia Siwiec nie okazała się talentem tanecznym. Jej predyspozycje podsumowała w piątkowym odcinku Iwona Pavlowić słowami: Taniec to mowa ciała. Twoje ciało mówi: nie.
Mimo to celebrytce udaje się prześlizgiwać do kolejnych odcinków dzięki głosów widzów. Jak się okazuje, program trochę Siwiec rozczarował. W rozmowie z dzisiejszym Faktem żali się, że nie spełnił jej marzeń o schudnięciu. Wygląda na to, że Siwiec jako jedyna uczestniczka dotychczasowych 14 edycji nie chudnie na treningach.
Absolutnie nie zauważyłam, bym schudła - wyznaje celebrytka. Właściwie muszę przyznać, że przytyłam pół kilo. To niesamowite. Tylko czekam, wchodzę na wagę i nic...
Przypomnijmy, że dotychczasowy rekord należy do zwycięzcy pierwszej edycji - Piotra "Oliviera" Janiaka, który zrzucił 13 kilogramów. Ambitny plan przebicia go w tej konkurencji ujawniła niedawno Karolina Szostak. Może się udać, pod warunkiem, że nie odpadnie.
