Polskie gwiazdy od dobrych kilku lat chętnie pojawiają się na okładkach w towarzystwie dzieci, często tych najmniejszych. Debiut medialny - chcąc czy nie - zaliczają już w bardzo młodym wieku, czemu towarzyszy często obszerna sesja zdjęciowa oraz "szczery wywiad". Prym wiodą oczywiście Gala i Viva, na łamach których pokazanie się jest w pewnych kręgach traktowane jako wyróżnienie.
Najwyraźniej jednak żadne z tych pism nie było zainteresowane publikacją okładki z udziałem Anny Powierzy i jej córki. Tak, Czesia z Klanu była w ciąży - dlatego też zniknęła z serialu, o czym dowiadujemy się z nowego wydania Twojego Imperium.
Powierza została mamą w marcu.
To było bardzo oczekiwane dziecko - wyznaje w rozmowie z Twoim Imperium. Wprawdzie teraz w dobrym tonie jest narzekać na trudną ciążę i stresujące macierzyństwo, jednak ja, na szczęście, mam same dobre doświadczenia. Nie doświadczyłam żadnych mdłości i innych związanych z tym stanem problemów. Na własnej skórze doświadczyłam, że kiedy ciąża przebiega normalnie, kobieta wręcz w niej rozkwita. Zaś poród zupełnie mnie nie zmęczył, ponieważ Helenka przyszła na świat poprzez cesarskie cięcie**.**
Powierza zniknęła z Klanu latem ubiegłego roku. Nie wiadomo na razie, czy i kiedy wróci:
To nie znaczy, że przestałam pracować. Prowadziłam warsztaty teatralne oraz szkolenia z autoprezentacji i emisji głosu - ujawnia w tygodniku. Poza tym podyplomowo studiuję logopedię i chcę rozwijać się w tym kierunku. Do aktorstwa chciałabym powrócić, gdy będę w formie. Czy akurat do "Klanu" to się okaże.
Pudelek gratuluje i wita na świecie.