Wzajemna niechęć Justyny Steczkowskiej i Dody sięga trzeciej edycji programu Gwiazdy tańczą na lodzie, którą prowadziła Justyna. Dorota była jurorką i bardzo chciała pokazać koleżance, kto tu rządzi. Z odcinka na odcinek poniżała ją coraz bardziej, a Steczkowska wyglądała na zestresowaną i przerażoną wychodzeniem na lodowisko... Zobacz: Doda do Steczkowskiej: "JESTEŚ STARA!"
Ostatnio Justyna zwierzyła się dziennikarzom, że marzy jej się pójście w ślady zespołu Bayer Full i "podbój" rynku chińskiego:
Muszę zająć się swoją pracą, podbijaniem innych rynków - wyjaśniła, rezygnując z dalszego udziały w The Voice of Poland. Czekają na nas Chiny, a co potem to zobaczymy. Myślę, że świat swoi przed nami otworem.
Doda wyśmiewa te plany.
Jest ciężko z podbiciem tego rejonu - oceniła w wywiadzie radiowym. To bardzo hermetyczne środowisko, ja nie wiem, jak ona to sobie wymyśliła. Ale good luck. Ja w każdym razie psów nie jadam i nie zamierzam.
Dodajmy, że Dodzie od lat marzy się z kolei podbój Stanów. Niestety, do tej pory nie udało sie jej opanować języka angielskiego.