Krystyna Prońko i Majka Jeżowska zostały zaproszone przez organizatorów tegorocznego Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Podobno marzyli oni o tym, żeby piosenkarki znów zaśpiewały na żywo swój duet sprzed lat _**On nie kocha nas**_. Niestety, Prońko, która co roku pojawiała się na opolskiej scenie, na wieść o tym, że wystąpi także Jeżowska... odmówiła przyjazdu.
Piosenkarki poróżniła przed laty miłość do tego samego mężczyzny, autora piosenek Janusza Komana. Majka odbiła go Krystynie, jednak, jak to często bywa, związek zbudowany na nieszczęściu koleżanki, nie przetrwał długo.
Wtedy połączyły siły i nagrały utwór On nie kocha nas. Pojednanie było jednak krótkotrwałe. Kiedy po latach Jeżowska zaproponowała Prońko wspólny występ w Opolu, ta stanowczo odmówiła.
_**W niej na nowo odżyły stare animozje**_ - ujawnia w rozmowie z Faktem osoba z produkcji festiwalu. Nie chce się widzieć z Majką, bo dawno nie miały kontaktu. Nie ukrywa do niej niechęci, chociaż produkcja festiwalu namawiała ją do ostatniej chwili. Jest zgorzkniała i temat przeszłości traktuje w kategoriach tabu.
Prońko i Jeżowska na Festiwalu w Opolu w 1987 (wraz z Piotrem Szulcem)
_**
_
**
Ten sam festiwal, rok później:
_
_
_
_
