Kuba Wojewódzki też postanowił wyśmiać popularne w sieci wideo, na którym widać Andrzeja Dudę "ratującego" hostię podczas mszy. Swoje wideo nagrał w odpowiedzi już Jerzy Urban, rozrzucając swoje "hostie" i wołając: "Duda, aport!" Nagranie wywołało bardzo długą i emocjonalną dyskusję. Zobaczcie: Urban znowu prowokuje: Rozrzuca hostię i woła: "Duda, aport!"
W dzisiejszej Polityce sprawę komentuje Wojewódzki. Śmieje się, że Polacy wybierali urzędnika, a znaleźli "superbohatera". Porównuje też Dudę do Ryśka z "Klanu":
Prezydent Duda znowu został herosem mediów, a to wszystko z powodu cudownego hostii ocalenia. Wybieraliśmy urzędnika, a znaleźliśmy superbohatera. Ewidentnie już widać, że ta prezydentura to błąd obsadowy. To tak, jakby w Wielkanoc, przez pomyłkę, zmartwychwstał Rysiek z Klanu.
Dalej krytykuje też, już bardziej na poważnie, Zbigniewa Stonogę:
Oto człowiek, który w kategorii medialny menel roku sięgnął levelu expert. W Polsce mamy ujemny przyrost naturalny. I teraz wiemy już dlaczego. Każdy żyje w obawie, że urodzi mu się takie dziecko jak Zbyszek.
Kuba żyje w tej obawie już około 30 lat. Na podjęcie ryzyka namawia go aktualnie Renata Kaczoruk.
