Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

To KONIEC KARIERY Macieja Zienia?! "Wyniósł towar wart KILKADZIESIĄT TYSIĘCY ZŁOTYCH!"

545
Podziel się:

"Podobna próba miała miejsce również dzisiaj, co zakończyło się interwencją policji" - czytamy w oświadczeniu jego wspólników.

To KONIEC KARIERY Macieja Zienia?! "Wyniósł towar wart KILKADZIESIĄT TYSIĘCY ZŁOTYCH!"

Na początku maja znany polski projektant i "przyjaciel gwiazd", Maciej Zień pochwalił się, że wyszedł za mąż w Brazylii. Przebywał tam od pewnego czasu w swojej "prywatnej posiadłości" w towarzystwie kochanka. Przy okazji zaczęły się pojawiać nieoficjalne informacje o kryzysie finansowym, jaki firma Zienia przeżywa w Polsce. Niektórzy uważali wręcz, że motywowany ślubem wyjazd był zwykłą ucieczką przed długami.

Dzisiaj firma Zienia wydała oficjalne oświadczenie, które rzuca więcej światła na całą sprawę. Okazuje się, że projektant przedłużał swój urlop już od marca zaniedbując sprawy spółki. Co więcej, pojawiał się w firmie i... wynosił pieniądze, ubrania oraz projekty. W końcu interweniowała policja. Oto, co napisali właśnie jego wspólnicy:

W imieniu Spółki Zień w związku z informacjami krążącymi w mediach informujemy, iż w marcu Maciej Zień wyjechał na urlop do Brazylii zabierając część kolekcji oraz kilkadziesiąt tysięcy złotych w gotówce bez zgody i wiedzy Spółki, pozostawiając Spółkę w bardzo dużym zadłużeniu.

Po zakończeniu planowanego urlopu nie pojawił się w siedzibie Spółki, przez długi czas nie kontaktując się ze Spółką i jej pracownikami.

W okresie swojej nieobecności Maciej upoważnił osoby niezwiązane formalnie ze Spółką, aby w jego imieniu wyniosły wszystkie projekty Spółki Zień.

Dnia 16.06.2015 r. projektant pojawił się w butiku na kilka minut przed zamknięciem i wyniósł towar na szacowaną wartość kilkudziesięciu tysięcy złotych. Podobna próba miała miejsce również dzisiaj, co zakończyło się interwencją policji.

Rosnące zadłużenie Spółki zmusiło nas do rozpoczęcia wyprzedaży asortymentu w celu zaspokojenia roszczeń wierzycieli.

Pomimo zaistniałych wydarzeń zarówno Spółka Zień jak i butik przy ulicy Mokotowskiej 57 dokładają wszelkich starań, aby sytuacja ta została rozwiązana polubownie.

Gratulujemy. Maciejowi polecamy towarzystwo Małgorzaty Herde. Ona też bawi się już gdzieś za granicą.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(545)
gość
9 lat temu
Jeden z lepszych polskich projektantow, niby taki swiatowy, jednak sloma z butow wystaje.
Gość
9 lat temu
Masakra wszyscy kradną oszukują a potem pozują na ścianach jako Vipy
Gość
9 lat temu
Ale wstyd...
gość
9 lat temu
Co sie dzieje...wszedzie zlodzej !
gość
9 lat temu
Brazylijskie Słońce mu na mózg padło
Najnowsze komentarze (545)
Gość
7 lat temu
Okradł ciężko pracujące panie szyjące te kolekcje. Wiele polskich małych firm naraził na ogromne straty. Właściciele bezskutecznie starali się odzyskać choć cześć należności. Niektórzy dostali propozycje ugody na cześć należnych sum. Wstyd!!!!! Kobiety w nocy siedziały przy maszynach lub z igłą w ręku. Chętnie opowiem o tym w szczegółach.
gość
9 lat temu
Z******j??
gość
9 lat temu
No to teraz bedzie sie cwelil w p*****u.
gość
9 lat temu
posypało się po durnym show w kościele co nie?
gość
9 lat temu
Jest jeszcze jeda ktora nie zaplacila za pokaz we wloszech i paryzu a kase przeznaczyla na operacje buzi
gość
9 lat temu
Milosc !!!
gość
9 lat temu
ćpun i tyle
gość
9 lat temu
Syf.
gość
9 lat temu
Drugi Arkadius.... tylko że ten ****** a tamtego w*******i
gość
9 lat temu
mąż wysysa z niego wszystko...
pytanko
9 lat temu
kto to?
gość
9 lat temu
Biedna Kożuchowska w co teraz się ubierze?
gość
9 lat temu
pis jest taki sam
gość
9 lat temu
I c**j z pedałem.
...
Następna strona