Przemiana medalisty olimpijskiego i ojczyma Kim Kardashian, Bruce'a Jennera, jest jednym z najgłośniejszych tematów roku w amerykańskich mediach. Do pracy nad swoim wyglądem zatrudnił chirurga plastycznego specjalizującego się w korektach płci i nadawaniu twarzom damskich rysów.
Media, które obserwują historię kobiecego wcielenia sportowca, Caitlyn Jenner, podsumowały jej dotychczasowe wysiłki w staniu się kobietą. Na korektę płci, pracę nad twarzą oraz implanty piersi wydała już około 500 tysięcy dolarów, czyli równowartość ponad 1,8 miliona złotych.
Caitlyn nie uważa jednak jeszcze swojej przemiany za zakończoną. Teraz chce mieć nowe, bardziej kształtne pośladki. Nie wiadomo, czy będzie się inspirować słynną pupą Kim, ale znana jest cena takiej operacji: 150 tysięcy dolarów, czyli ponad 560 tysięcy złotych!
Robiła sobie już wszystko, od botoksu po fotoodmładzanie, operacje nosa, implanty z silikonu i kolagenu - wylicza informator serwisu OK! Cait zapłaciła też 25 tysięcy za implanty piersi. Chciałaby teraz wyrzeźbić swoje łydki, żeby nadać nogom delikatniejszy wygląd. To też kosztuje dziesiątki tysięcy dolarów.
Kontynuowanie programu o byciu "mentorką transseksualnej młodzieży" z pewnością pomoże jej w zrealizowaniu tych marzeń. Utrzymanie zoperowanej twarzy w dobrym stanie również wymaga kosztownych zabiegów.
Zamierza robić zastrzyki z wypełniaczy w twarzy i szyi co 12 tygodni - dodaje źródło.
Jak widać, zmiana płci i wyglądu to nie zabawa dla biednych.
