Trwa ładowanie...
Przejdź na

Byli współpracownicy pogrążają Durczoka: "TAK, BYŁEM ŚWIADKIEM MOBBINGU, a osoby molestowane mi się zwierzały"

604
Podziel się:

Zeznania złożył wczoraj m.in. wydawca "Faktów" i dziennikarka: "Słyszałam o propozycjach dla pani Agnieszki S.".

Byli współpracownicy pogrążają Durczoka: "TAK, BYŁEM ŚWIADKIEM MOBBINGU, a osoby molestowane mi się zwierzały"

Wczoraj w warszawskim sądzie odbyła się pierwsza rozprawa z powództwa Kamila Durczoka przeciwko tygodnikowi Wprost. Były szef Faktów pozwał tygodnik za opublikowanie w styczniu tego roku artykułu, w którym opisane zostały przypadku mobbingu i molestowania seksualnego, których miał się dopuszczać wobec swoich pracowników. Zobacz: "Wprost": "Molestowania i mobbingu dopuszczał się Kamil Durczok"

Dziennikarz zapewnia, że nigdy nic takiego nie miało miejsca i domaga się od wydawcy tygodnika milionów odszkodowania. Na sali sądowej okazało się jednak, że jego byli współpracownicy zapamiętali to trochę inaczej. Jak donosi Fakt, obciążające go zeznania złożył m.in wydawca programu, współpracujący z Durczokiem od 2009 roku.

Jeśli chodzi o mobbing, to tak, byłem świadkiem niepożądanych zachowań pana Kamila Durczoka - zeznał Marcin C.. Molestowania seksualnego nie byłem świadkiem, ale osoby molestowane mi się zwierzały. Są osoby, które były przedmiotem takich nalegań i próśb.

Jego dalsze zeznania zostały utajnione, więc nadal nie wiadomo, dlaczego przez tyle lat nikt nie ukrócił zachowania gwiazdora TVN-u. Trudno oprzeć się wrażeniu, że gdyby Wprost nie nagłośnił tej sprawy, nadal nikt by się nią nie przejmował, oczywiście za wyjątkiem ofiar.

Zeznania złożyła również dziennikarka Agata C.. Ona także przyznała, że temat nie jest jej obcy.

Słyszałam coś o propozycjach dla pani Agnieszki S. - ujawniła.

Zdaniem znanego warszawskiego prawnika, pragnącego zachować anonimowość, zeznania byłych pracowników znacząco zmieniają sytuację Durczoka.

Sąd może na ich podstawie uznać, że istnieją poważne przesłanki do wszczęcia przez prokuraturę śledztwa w sprawie domniemanego molestowania podwładnych przez Kamila Durczoka - przyznaje w Fakcie.

Adwokat dziennikarza zapewnia jednak, że jest dobrej myśli.

Po to złożyliśmy pozew, żeby wygrać - zapowiada mecenas Jacek Dubois. Jesteśmy głęboko przekonani, że dziennikarze Wprost nie dotrzymali rzetelności dziennikarskiej. Jest jeszcze około 100 świadków do przesłuchania. Sąd będzie cyklicznie wyznaczał na rozprawę po 10 osób do zeznań.

Wczoraj w sądzie Kamil Durczok wyglądał na przygnębionego, ale w rozmowie z Faktem przekonuje, że wszystko jest na dobrej drodze.

Jestem bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że na sali sądowej wyjdzie prawda o tej sprawie - powiedział. Mogę powiedzieć, że w przeciwieństwie do niektórych polityków mocno wierzę w wymiar sprawiedliwości i bardzo mocno wierzę, że ta sprawa znajdzie swój sprawiedliwy finał. Na razie nie mam żadnych planów jeśli chodzi o karierę zawodową. Na razie zajmuje mnie ta sprawa.

Przypomnijmy, że o dręczeniu pracowników Faktów TVN pisał nie tylko Wprost, ale również Newsweek. Drugiego tygodnika Kamil jednak nie pozwał, a nawet nie skomentował jego, równie mocnego, artykułu. Boi się chyba konfrontacji z jego naczelnym, Tomaszem Lisem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(604)
Gość
8 lat temu
Juz w TVP miał za długie łapy.
Gość
8 lat temu
Nie dość, że molestował i mobbingował, to jeszcze miał odwagę ruszyć sprawę w sądzie, zamiast cicho siedzieć. Powinien liczyć się z przegraną.
gość
8 lat temu
Sam sie pograza. Buta go zniszczy
Gość
8 lat temu
Tvn to jedno wielkie go**o!
gość
8 lat temu
myślał że jest bogiem, obleś jeden
Najnowsze komentarze (604)
gość
8 lat temu
Agnieszka s to agnieszka szulim???
gość
8 lat temu
stanowią z żoną dragonem odrażającą cyniczną parę!
gość
8 lat temu
karzełkowatemu pulpetowi całkiem odbiło! mysli że jego nie obowiązują powszechnie przyjęte normy! wynajął najdroższego adwokata i mysli ze wydębi miliony i się oczyści,a może byc na odwrót
gość
8 lat temu
....jamnika, bo są śmieszne albo corgie, bo nie śmierdzą, ale najmądrzejsze to chyba średnie foksteriery. A chłop , jak to chłop będzie następny.
gość
8 lat temu
To prawda popis dał na antenie(p*******y stół) widać ,że jest człowiekiem bezwzględnym nie kipi dobrocią,nie żal mi go
gość
8 lat temu
podrzućcie mu narkotyki i będzie za cwela robił !!!
gość
8 lat temu
To sprawa grubymi nićmi szyta.Zal mi p. Durczoka i brakuje mi go w Faktach.Komuś się naraził,komuś,kto ma niezłe plecy.Może ktoś chciał utorować swoją drogę do sławy.
gość
8 lat temu
Zastanawia mnie to, ze ludzie widzieli, slyszeli, obserwowali i milczeli, DLACZEGO, bali sie o wlasne d**y i tyle! Wstyd!
gość
8 lat temu
Kasa w głowie przewraca!!!Do tego dochodzi popularność,stanowisko i człowiek myśli że można bzykać jak Gucio,co się chce i kiedy się zachce.Z Lisem Durczok nie zaczyna bo tamten jest szczwany i go wychowywał.Po tej zadymie,d**ę komuś rozerwie.
gość
8 lat temu
razem ze swoją masywną zwalistą żonką synalka wepchali na studia dziennikarskie myślą że będzie jak oni kasiorę tłukł,najpierw porno-grubas powinien iść na terapię...
gość
8 lat temu
Durczok się myli, jeśli myśli, że Wprost nie ma sprawdzonych i pewnych źródeł w tej sprawie. Wówczas cześć informatorów chciała zostać anonimowa, nie chcieli mówić wszystkiego, ale teraz? Kto wie, kto wie... Nie powinien wytaczać sprawy tygodnikowi, bo może się tylko pogrążyć.
gość
8 lat temu
pa.l.a. nt jakich malo zboczeniec
xx
8 lat temu
Agnieszka, szulma, pierwszy l********g telewizji
gość
8 lat temu
pycha wyslanniczką szatana
...
Następna strona