Tomasz Lis aż dwukrotnie w ciągu minionych kilku miesięcy znalazł się w szpitalu z powodu zasłabnięcia. Do pierwszego doszło podczas maratonu w Holandii. Lekarze uznali, że zasłabnięcie było wynikiem kłopotów z nerkami i przemęczenia. Zobacz: Tomasz Lis ZASŁABŁ w trakcie maratonu!
Zaledwie miesiąc później dziennikarz znów zasłabł, tuż po ogłoszeniu wyników drugiej tury wyborów prezydenckich. Jak można się domyślać, zrozumiał, jaki miał udział w tej porażce po tym, jak tydzień wcześniej krytykował z Tomaszem Karolakiem wpisy z fałszywego konta internetowego Kingi Dudy.
Lekarze podejrzewali udar, ale na szczęście do niego nie doszło.
Tomek od dawna zmaga się z kamicą nerkową - ujawnił wtedy znajomy dziennikarza.
To wszystko niby błahostki, ale Hania jest kłębkiem nerwów - mówi znajomy pary w tygodniku Rewia. Postawiła Tomkowi ultimatum. Ma zrobić porządek ze swoim zdrowiem i poddać się wszelkim możliwym badaniom. Następnie wyniki skonsultować z lekarzem i jeśli wszystko będzie dobrze, wróci do biegania. Jeśli nie, będzie siedział w domu. Hanka martwi się i robi to dla jego dobra.
Wygląda na to, że tegoroczne jesienne maratony obędą się bez niego.