Trwa ładowanie...
Przejdź na

Maja Hyży gorzko o byłym mężu: "OBY NIE ŻAŁOWAŁ, że nie spędził z synami dzieciństwa!"

715
Podziel się:

"Przeznacza na nich zaledwie kilka dni w miesiącu. Chłopcy rosną i jest mi coraz trudnej opłacić przedszkole. On sam żyje na wysokim poziomie..."

Maja Hyży gorzko o byłym mężu: "OBY NIE ŻAŁOWAŁ, że nie spędził z synami dzieciństwa!"

Maja Hyży kilka razy zapewniała w wywiadach, że nie ma do byłego męża, Grzegorza, żalu o to, że ułożył sobie życie z Agnieszką Popielewicz. Na gali Fryderyków wyznała nawet, że "nie zabolało jej to". Niestety, niedawno w Dzień Dobry TVN widać było wyraźnie, że to dla niej nadal bolesny temat.

Okazuje się, że Maja rzeczywiście ma duży żal do byłego męża. W najnowszym wywiadzie dla Twojego Imperium przyznaje, że zdecydowała się na wniesienie pozwu sądowego o podwyższenie alimentów. Jak ujawnia tabloid, po autoryzacji wywiadu piosenkarka chciała wycofać się z większości wypowiedzi i nadesłała inną wersję rozmowy, poświęconą całkowicie jej twórczości artystycznej.

Mimo to tygodnik zdecydował się na publikację pierwotnej wersji.

Niestety jego pomoc jest okrojona. Gdy się rozstaliśmy, zgodziłam się na dość niskie alimenty - wspomina Maja. Chciałam po prostu, by sprawa rozwodowa zakończyła się jak najszybciej. Nie miałam wtedy świadomości, że to, co mi zostało zaoferowane, nie wystarczy nawet na podstawowe potrzeby. Tymczasem chłopcy rosną. I jest mi coraz trudnej opłacić przedszkole, wyprawki i dodatkowe zajęcia. Chciałabym, by Grzegorz zrozumiał, że nie walczę o nic dla siebie. Chcę tylko dobrego życia dla jego synów. Skoro on sam żyje na wysokim poziomie to dlaczego nie dba o to, by jego dzieci miały dobry start? Niestety zawsze kończy się tak samo - odbijaniem się od ściany. Dlatego sprawa o podwyższenie alimentów trafiła do sądu. Wiem, że tylko gdy ktoś bezstronny ustali ich wysokość, Grzegorz nie będzie tego podważał.

Hyży ujawnia także, że Grzegorz nie zamęcza synów czułością i uwagą.

Grzegorz chce mieć kontakt z synami, ale jak na razie przeznacza na to zaledwie kilka dni w miesiącu - przyznaje w tabloidzie. Sądzę, że przy odrobinie dobrej woli znalazłby dla nich więcej czasu. Jednak postanowiłam nie naciskać na niego w tej kwestii. Skoro chce ich widywać coraz rzadziej to jego sprawa. Oby tylko kiedyś nie żałował, że nie spędził z nimi dzieciństwa.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(715)
Gość
8 lat temu
Trochę nieładnie, że ta gazeta opublikowała ta część wywiadu, mimo autoryzacji.
gość
8 lat temu
Szkoda, że nie ma nowego X Factor... :-(
gość
8 lat temu
czy tylko ja uwazam ze to brzydki facet? jakis taki przymulony no ale nie ja w koncu z nim zyje;-)wiem ze to nie w temacie ale musialam to napisac:-)
Gość
8 lat temu
Ale burak z niego :/
Gość
8 lat temu
Miała prawo sie z tego wycofać. Jesli nie dala autoryzacji wywiadu to może tego brukowca pozwać.
Najnowsze komentarze (715)
gość
6 lat temu
p***a nie facet
Gość
7 lat temu
Troszkę to zalosne, cała 3
gość
7 lat temu
nastepne ciało astralne ma gdzies swoje dzieci
gość
8 lat temu
kiedyś dotrze do niego ,ile stracił !
Gość
8 lat temu
A ile by mieli kasy gdyby nie zrobił kariery i pracowowaliby jak każdy przeciętny Polak. Na pewno nie mialaby 2 tyś. na potrzeby dzieci. Utrzymanie dzieli się przez oboje rodziców, ciekawe czy ona daje 2 koła na dzieci i ich potrzeby
gość
8 lat temu
odbiło mu.... a wystarczyło ciut sławy jak widać nie dla każdego
gość
8 lat temu
to ona, a nie on musi isc do sądu o podwyższenie alimentów
Gościowka
8 lat temu
Ciekawe kiedy zostawi Popielewicz dla kolejnej...kwestia czasu.
gość
8 lat temu
taka piekna zone zostawic ...to trzeba miec najeb----------e
gość
8 lat temu
sodowa mu do glowy uderzyla
gość
8 lat temu
Jakby nie patrzeć, mówi prawdę. Sama samotnie wychowuję dzieci, którymi ojciec się nie interesuje. Omija go własnie to, co najpiękniejsze.
gość
8 lat temu
Niestety tak to jest. Dzieci z poprzedniego związku są mniej ważne dla ojców. Mniej dostają pieniędzy, kieszonkowego, uwagi, czasu itp. Trzeba się z tym pogodzić, inaczej na zawsze się będzie żyć, porównywając do tego, co się straciło.
gość
8 lat temu
A mi się wydaje ze Pani Maja pozazdroscila byłemu mężu kariery i ułożenia sobie życia i teraz go oczernia jaki to zły z niego ojciec i chce wyciągnąć więcej kasy na alimenty :\
X
8 lat temu
O co chodzi, czy o to ze Hyzy nie kopuluje z Hyza
...
Następna strona