Trwa ładowanie...
Przejdź na

Po 17 latach wreszcie wiemy, o czym był pierwszy singiel Britney Spears...

152
Podziel się:

Zastanawialiście się, co oznaczało "Hit me baby one more time"? :)

Po 17 latach wreszcie wiemy, o czym był pierwszy singiel Britney Spears...

Pierwszy singiel Britney Spears zadebiutował na 1 miejscu listy przebojów amerykańskiego Billboardu w styczniu 1999 roku, skomponowany zaś został kilka miesięcy wcześniej. W oryginale nosił tytuł Hit me baby one more time, a napisali go Szwedzi - jeden z najsłynniejszych producentów, Max Martin, oraz Rami Yacoub, kompozytor marokańskiego pochodzenia. Zaproponowali utwór młodziutkiej wtedy Spears licząc, że 17-letnia, początkująca wokalistka będzie dobrym materiałem na gwiazdę. Nie mylili się.

Piosenka nie była specjalnie oryginalna, bo opowiadała przecież o rozstaniu dziewczyny z chłopakiem, okazała się jednak ogromnym hitem na całym świecie. Dla Amerykanów problematyczny był jednak tytuł, który zmieniono ostatecznie na ... Baby one more time. W swojej nowej książce o historii muzyki popularnej, The Song Machine, John Seabrook tłumaczy, co naprawdę stało za słowami refrenu. Szwedzi nie do końca wiedzieli, jak wyrazić swoje uczucia w języku angielskim.

Myśleli, że "hit me" jest nowym, modnym słówkiem amerykańskiej młodzieży na "call me" - tłumaczy w swojej książce Seabrook. Dzięki temu w jednym z największych hitów muzyki pop możemy usłyszeć refren, który przywodzi na myśli co najmniej erotyczne skojarzenia.

Co ciekawe, piosenka była najpierw proponowana zespołowi TLC i szwedzkiej wokalistce Robyn, które jednak ... Baby one more time odrzuciły. Wyobrażacie sobie, żeby śpiewał to ktoś inny?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(152)
J.
8 lat temu
Ale Britney była śliczna :)
gość
8 lat temu
Piękna Britney :)
Gość
8 lat temu
Piękne zęby
Gość
8 lat temu
Kocham tą piosenkę
Gość
8 lat temu
Nudna ta sobota. Trzeba wyjść do ludzi, pudel poczeka.
Najnowsze komentarze (152)
Gość
8 lat temu
Czemu ona już nie ma takiego wyglądu, figury, piosenek? :(
gość
8 lat temu
i każdy zanucił właśnie tą piosenkę....
gość
8 lat temu
od dawna wiadomo że te teksty są bezsensu,akurat amerykańskie piosenki muszą mieć chwytliwą melodię a tekst to sprawa drugorzędna.
Gość
8 lat temu
Byla śliczna miala super faceta i wszystko spier...ła
gość
8 lat temu
po prostu chcieli wyrazic "hit me up" ale chyba za duzo to mialo sylab
Tofik
8 lat temu
Brrrzzzzyyyydal
gość
8 lat temu
Bełkot nie artykuł
gość
8 lat temu
To były czasy :)
Gość
8 lat temu
Britney forever!
Gość
8 lat temu
Super wokalistka :)
Gość
8 lat temu
Jak to była piękna? Ciągle jest piękna tylko na zdjęciach była poprostu młodziutka dziewczyna a teraz jest dorosłą kobieta! Jest śliczna!
gość
8 lat temu
hit me baby 1more time- podbij do mnie jeszcze raz czy coś w ten deseń... przecież wynika z kontekstu. A mam beke jak czytam, że ten pop szajs miała śpiewać Robyn xD hahahah już to słyszę... materdyju :D
gość
8 lat temu
W tytule jest że wreszcie wiedżą o czym jest piosenka - czytam artykuł i wciąż niewiem - dowiedziałam się, że inaczej nazwany jest w Szwecji... - -
C.D.
8 lat temu
Tak, prawdziwy głeboki głos Britney ( a mozemy go jeszcze słyszeć na niektórych utworach z BOMT i OOPs!, gdzie nie zawyża sztucznie tonacji by brzmieć jak lalka barbie) nokautował nawet ten Aguilery, która mimo, ze multioktawowa, to wbrew pozorom bardzo słaba technicznie, "wrzeszcząca" wokalistka. Tak jak wspomniałam w poprzednim komencie, szkoda mi Britney. Tak naturalnie utalentowana i w bonusie śliczna i zgrabna osoba zasługiwałA NA WIĘCEJ. Kto uważa Brit za beztalencie jest zwykłym ignorantem, zbyt leniwym by zajrzeć do korzeni tej wokalistki.
...
Następna strona