Trwa ładowanie...
Przejdź na

Gliński kazał odwołać "porno-premierę" w Teatrze Polskim! Samorząd mu odpowiada...

392
Podziel się:

"Nie mamy do tego odpowiednich uprawnień. Nikt z nas tego przedstawienia nie widział, nie wiemy, co tak naprawdę tam się znajduje" - tłumaczy rzecznik marszałka. Blokady spektaklu chce minister kultury.

Gliński kazał odwołać "porno-premierę" w Teatrze Polskim! Samorząd mu odpowiada...

Od kilku dni w mediach trwa burza na temat spektaklu Śmierć i dziewczyna, którego premiera ma odbyć się dzisiaj wieczorem w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Przyczyną kontrowersji jest scena seksu na żywo, w której wystąpić mają aktorzy porno. Artyści z teatru nie zgodzili się jej odegrać.

Spektakl wzbudził oburzenie środowisk konserwatywnych, które zapowiedziały już "krucjatę różańcową". Przedsięwzięcie skrytykował też nowy minister kultury Piotr Gliński, który w radiowej Trójce zapowiedział oficjalny protest i pismo do marszałka województwa dolnośląskiego. Przypomnijmy: Minister Gliński o spektaklu we Wrocławiu: "Za pieniądze publiczne PORNOGRAFII w polskich teatrach nie będzie!"

Zapowiadane pismo wysłano wczoraj. Dyrektor departamentu finansowego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciech Kwiatkowski zaprotestował przeciwko dzisiejszej premierze i napisał, że minister kultury oczekuje "natychmiastowego wstrzymania przygotowań premiery w zapowiadanej postaci, łamiącej powszechnie przyjęte zasady współżycia społecznego".

Kwiatkowski podkreślił, że ministerstwo nie chce ingerować w wolność artystyczną, ale jednocześnie nie wydaje zgody na finansowanie z budżetu "przekraczania norm powszechnie obowiązujących w społeczeństwie".

Pismo ministerstwa nie spotkało się ze zrozumieniem władz województwa. Rzecznik marszałka Jarosław Perduta zapowiedział, że urząd nie zablokuje premiery.

Nikt z nas tego przedstawienia nie widział, nie wiemy, co tak naprawdę tam się znajduje. Na razie mamy do czynienia jedynie z burzą medialną - powiedział w rozmowie z TVN24.

Stanowisko Perduty poparł Urząd Marszałkowski, który w oficjalnym piśmie stwierdził, że ocena spektaklu będzie możliwa dopiero po premierze. Władze województwa nie zablokują dzisiejszego spektaklu, bo nie mają do tego uprawnień.

Nie możemy wykluczyć, że zamieszanie medialne wokół spektaklu jest zaplanowanym zabiegiem marketingowym mającym na celu zwiększenie zainteresowania premierą. Można również przypuszczać, że upubliczniane informacje są swoistą prowokacją artystyczną ukierunkowaną na wywołanie szerokiej dyskusji społecznej na tematy poruszane w spektaklu. W naszym odczuciu ocena planowanego przez Teatr Polski przedsięwzięcia będzie możliwa dopiero po premierze - napisano.

Macie ochotę to obejrzeć?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(392)
Załamka
8 lat temu
Prewencyjnie zablokujmy wszystko i pokazujmy tylko "dzieła" o szlachetnym życiu i męczeńskiej śmierci prezydenta Kaczyńskiego. Amen
Gość
8 lat temu
Przestancie mowic nam co mamy robic a co nie! Polska to wolny kraj. Dopoki nikomu nie dzieje sie krzywda dajcie nam spokoj!
Gość
8 lat temu
Moze zaraz zakaza mi ogladac "Gry o tron bo tam cycki sa pokazywane
Gość
8 lat temu
Demokracja to teraz coraz bardziej zapominsne slowo
gość
8 lat temu
mimo wszystko zgadzam się, pornografia nie powinna być promowana
Najnowsze komentarze (392)
gość
8 lat temu
Przyszedl czas na noc krysztalową i palenie ksiąg w ktorych jest slowo sex no i teatrow oczywiscie...
gość
8 lat temu
Rząd nawet powinien recenzować to co leci w teatrze, bo teatr nie jest burdelem . Burdele są w innych miejscach.
linka
8 lat temu
Juz sie zaczelo .Powrot do przeszlosci.Cofanie .Zaraz z grubej rury cenzura medi,kultury SZOK . Nie myslalam ze tak odrazu i tak jawnie. Nowe bozki
gość
8 lat temu
Jelinek czeska żydówka lewaczka skrajna .Osoba która poparła pedofila z Austri Fritza.
gość
8 lat temu
Niektórzy Polacy pogubili sie w pojęciu demokracji teatr pełni swoją role a porno biznes swoją dlaczego aktorzy wstydzili sie sami zagrać porno sceny i wynajęli dublerów a dużo krzyczą ze to sztuka Słowa nie pokrywają sie z czynami
gość
8 lat temu
Panie Gliński, to Pan jest zboczony, bo skoncentrowany na jednym temacie . Panem rządzi seks i nie bardzo Pan sobie z nim daje radę. A może terapię ?!!!!!
gość
8 lat temu
dzieci Glińskiego muszą się za niego wstydzić.
gość
8 lat temu
Panie Ministrze. Proszę być konsekwentnym. Jeżeli jest Pan władnym, to prosimy o podjęcie kroków dyscyplinarnych. Prawnik na pewno uzasadni Pana decyzje. Teatr jest miejscem publicznym, w którym obowiązują normy zachowania. A, co z regulaminem teatru? Przecież, to "wystawianie na żywo", w czasie rzeczywistym, a nie wyświetlanie filmu. Jeżeli Pan odpuści, to takich prowokacji, pod płaszczykiem wolności twórczego przekazu będzie coraz więcej. To będzie jedna z wulgarnych form politycznej opozycji. Podjęliśmy walkę o Polskę, wolną od antypolskiej lewackiej ksenofobii i doprowadzimy do końca. Pewnych norm obyczajowych nie wolno przekraczać pod żadnym pozorem. To jedna z form dalszego ciągu tzw globalnej rewolucji obyczajowej i walki z narodami państw, ich kulturą i obyczajami.
gość
8 lat temu
Petru jak chce bronić wolności słowa, przez pornografię, to niech idzie do burdelu i tam głosi swoje mądrości, do woli, a raczej do sprośnej swawoli. A temu, wolnościowemu dyrektorowi, to coś się pomyliło, a raczej poprzewracało w głowie, że chce odwoływać ministra. Ale ci miłośnicy pornografii tak mają. Wyzbyci są z podstawowych zahamowań i nie kontrolują swojej chuci. Równie dobrze dyrektor mógłby, z gołą d..pą biegać wokoło teatru i wyrażać swój twórczy przekaz, a raczej pokaz. Teatr jest miejscem publicznym i podlega odpowiednim przepisom. A, burdel, już nie. Więc tam, c***anowie będą się czuli swobodnie, jak i reszta gawiedzi spragnionej wrażeń, z niskich pobudek. W prywatnym teatrze, to miłośnicy tego rodzaju sztuki, mogą kopulować nawet na widowni. Tego "dyrektora" powinno się usunąć dyscyplinarnie.
gość
8 lat temu
Zenujacy poczatek wladzy.Nie widzial,ale juz ocenil.Zaczyna od zakazow oj nie lubimy kiedy nam sie czegos zabrania
gość
8 lat temu
burza jest dlatego,ze to z Państwowych pieniędzy!Państwo nie może tolerować rozpowszechniania pornografii za Państwowe pieniądze.
gość
8 lat temu
Widac ze Glinski nie nadaje sie na ministra skoro słucha co jewmu donosiciele powiedza a nie kieruje sie faktami w ocenie. Wiedział ze to jest porno jeszcze zanim sztuka została wystawiona.
gość
8 lat temu
Sąd powinien nakazać tym 20-tu zatrzymanym osobom ovowiakowo obejrzeć sztuke na własny koszt i zrelacjonować na nstepnej rozprawie.
gość
8 lat temu
Glinski i te krucjatowe wynajete protesciaki powinny obowiazkowo na własny koszt obejrzec sztuke i zrelacjonować w mediach.
...
Następna strona