Relacje Toma Cruise'a z jedyną biologiczną córką nie należą ponoć do najlepszych. Ponoć za czasów małżeństwa z Katie Holmes był czułym i kochającym ojcem, kiedy jednak trzy lata temu jego żona uciekła wraz z córką, przerażona coraz większą inwigilacją ich życia prywatnego przez sektę, wszystko się zmieniło. Suri niedługo skończy 10 lat, a swojego taty nie widziała podobno... od ponad dwóch.
Tom nie jest zainteresowany życiem codziennym Suri. Katie robi wszystko, żeby być dobrą, zaangażowaną i odpowiedzialną matką, ale dziewczynka potrzebuje też ojca, którego ona nie jest w stanie zastąpić - tłumaczy informator Daily Mail. Nikt nie widział ich razem od ponad dwóch lat, to jedna piąta całego życia tego dziecka.
Dziennikarze twierdzą też jednak, że Cruise może widywać się z Suri w wielkiej tajemnicy - sekta scjentologiczna surowo zabrania mu kontaktów z osobami, które wystąpiły z "kościoła".
Możliwe jest, że Tom w ogóle nie będzie się już spotykał z córką - dodaje źródło. Jest pewien, że Katie i reszta jej rodziny nastawiają Suri przeciwko niemu i całej scjentologii.
Wydaje nam się, że wyznawcy kultu "międzygalaktycznego morsa" robią to najskuteczniej sami. Wystarczy obejrzeć słynny występ taty Suri u Oprah sprzed kilku lat.