Jeszcze niedawno Paulina Krupińska cieszyła się, że w końcu przekaże koronę Miss Polonia swojej następczyni. Okazuje się jednak, że nad tytułem i konkursem ciąży jakieś fatum od czasu ujawnienia afery z Małgorzatą Herde. Okazało się, że szefowa biura miss, menedżerka gwiazd i "przyjaciółka" Oli Kwaśniewskiej i Edyty Herbuś, oszukiwała swoje klientki. Gdy afera wyszła na jaw, uciekła za granicę. Właśnie dowiedzieliśmy się, że po raz kolejny nie udało
się zorganizować gali i zakończyć kłopotliwego "panowania" Krupińskiej.
Organizatorzy dwóch konkursów – Miss Polonia i Miss Polski – chcieli w tym roku połączyć siły i stworzyć nową markę. Wybory miały przebiegać pod hasłem "Korona Jest Tylko Jedna" i 31 kandydatek, wyłonionych w wyborach regionalnych, miało walczyć o jeden tytuł. Biuro Miss Polonia wycofało się jednak z tego pomysłu... na zaledwie dwa dni przed galą.
Otrzymaliśmy oficjalne pismo od dyrektora generalnego Miss Polonia - Michała Marciniaka, który dziękuję Krupińskiej za wsparcie i wyjaśnia powody zerwania współpracy. Okazuje się, że konkurs, który miał być wspólny podczas oficjalnej konferencji promowano tylko pod nazwą Miss Polski.
Dla nas jako Miss Polonia fundamentalnym warunkiem współpracy, był fakt stworzenia nowego wspólnego konkursu, który w pełni zachowałby istnienie Naszej marki i z dumą korzystał z naszej wieloletniej tradycji Miss Polonia. Wraz z Miss Polski mieliśmy zostać pełnoprawnymi partnerami, gdzie żadna z nazw nie jest wiodąca – wyjaśnia Marciniak. W ramach podpisanej umowy zgodziliśmy się na stworzenie znaku graficznego dla nowego konkursu, który prezentowałby nasze logotypy bez faworyzowania żadnego z nich.
Niestety warunki umowy nie zostały wypełnione przez firmę Nowa Scena sp. z o.o. W dniu 17 listopada odbyła się konferencja prasowa promująca nowy konkurs, łączący oba dotychczasowe, ale pod nazwą Miss Polski co dla nas było zaskoczeniem. Jest to niedopuszczalne - dodaje. Nie zgadzamy się na nazywanie i promowanie wspólnego konkursu mianem Miss Polski, z wyeliminowaniem Miss Polonia. Nie zgadzamy się na zapomnienie o tak długiej historii najstarszego polskiego konkursu piękności i jednego z najstarszych na świecie. Nie zgadzamy się na to, aby Miss Polonia została wchłonięta przez konkurs konkurencyjny, do czego taki zabieg prowadzi.
Na współpracę zgodziliśmy się na zasadach partnerskich. W związku z powyższym oficjalnie informujemy, że Miss Polonia rezygnuje z dalszej współpracy z organizatorem finału Miss Polski, a gala finałowa, która odbędzie się 6 grudnia w Krynicy, nie będzie wydarzeniem oficjalnie powiązanym z Miss Polonia. Jest nam przykro, że Miss Polski nie dotrzymało warunków umowy.
Czyli wyszło jak zwykle. Gratulujemy. Wygląda na to, że Paulina Krupińska już nigdy nie odda korony Miss Polonia. Czy ktoś odważy się ją jeszcze założyć?