Anja Rubik i Sasha Knezević po miesiącach separacji zdecydowali się na rozwód. W wywiadzie telewizyjnym Rubik zapowiedziała, że wspólne sesje nie będą miały miejsca. Uznała, że udawanie wielkiej miłości świadczyłoby o zakłamaniu. Zobacz: Anja Rubik: "Nadal się kochamy, ale chcemy czegoś innego od życia"
Jak ujawnia znajomy modelki, jej mąż ma na ten temat nieco inne zdanie. Namawia Anję, by przed rozwodem zarobili wspólnie jeszcze więcej pieniędzy.
On uważa, że rozstali się z jej winy, bo Anja myśli ciągle o karierze i ma w nosie, że on marzy o dziecku. Dlatego stwierdził, że powinna mu to wynagrodzić - potwierdza w Fakcie osoba z otoczenia Rubik. Najlepiej zgodzić się na jakiś ciekawy wspólny kontrakt na pożegnanie, który pozwoliłby mu zarobić na utrzymanie po rozwodzie. Jako osobny byt w świecie mody Sasha nie jest już taki pożądany. Ma 34 lata i zaraz będzie musiał myśleć o emeryturze.
Modelka nie jest jednak przekonana do tego pomysłu.
_**Ma wiele żalu do Sashy i nie chce udawać super związku**_ - ujawnia informator tabloidu.
Anja, w przeciwieństwie do Sashy i na przekór przepowiadanej jej modowej emeryturze, wciąż nie może narzekać na brak pracy. Zobacz: Anja Rubik TOPLESS na okładce! Przytyła? (FOTO)