Honorata Skarbek narzeka ostatnio na swoim blogu, że mimo większej ilości ćwiczeń, nie tylko nie może schudnąć, ale pod koniec listopada przytyła o 2 kilogramy. Jak wyznała przy okazji, od pół roku leczy się hormonalnie, bo wykryto u niej zespół polistycznych jajników.
Od pół roku leczę się, zażywając przeróżne hormony - wyznała Honey. Myślę, że to ma poważny wpływ na to, że moja waga stoi jak zaczarowana.
Odkąd jednak jeszcze wzrosła, Honey uznała, że potrzebuje fachowej terapii i zapisała się do kliniki, w której przeprowadzane są testy na nietolerancję pokarmową. Zachwycona tą placówką, zachwala ją na swoim blogu. Widocznie dostała tam dużą zniżkę.
Dowiedziała się też, że zbyt dużo ruchu szkodzi.
Jeśli podejrzenia na temat mojej diagnozy okażą się prawdziwe, zbyt intensywny trening będzie stymulował procesy anaboliczne, co będzie skutkowało wzrostem wagi pod wpływem treningów zamiast zamierzonego spadku - napisała Honorata. Dodatkowo nadmierny wysiłek fizyczny może podbijać poziom kortyzolu, który także podbija insulinę.
Ostatniego dnia grudnia doniosła, że udało jej się zrzucić 3 kilogramy, ale nie z ud, na czym najbardziej jej zależało. W klinice powiedzieli jej, że to obrzęk lipidowy, który można zlikwidować jedynie drogimi zabiegami z użyciem specjalistycznego sprzętu.