_
_
Na początku stycznia odbyła się walka Artura Szpilki z Amerykaninem Deontayem Wilderem o pas mistrzowski WBC w "królewskiej" wadze ciężkiej. Jeszcze przed starciem młodszy o cztery lata Polak był bardzo pewny swojej wygranej. Jednak w dziewiątej rundzie padł na deski i już nie podniósł się o własnych siłach. Znokautowanego Szpilkę z ringu wyniesiono go na noszach i w kołnierzu ortopedycznym.
Szpilka wyszedł już ze szpitala, ale czeka go operacja ręki uszkodzonej w trakcie walki. Bokser razem ze swoją dziewczyną pojawili się w specjalnym wydaniu Dzień Dobry TVN, gdzie opowiedzieli o emocjach towarzyszących im w trakcie walki o mistrzowski pas. Oboje przyznali, że teraz myślą o wakacjach. Mają nawet konkretne plany co będą robić w ich trakcie.
Szpilka i Kamila Wybrańczyk chcą zostać rodzicami. Zapowiedzieli, że decyzja o dziecku już zapadła. Zdaje się, że w kwestii płodzenia dzieci bokser jest równie pewny siebie co w przypadku zwycięstwa na ringu.
No tak, już jest potwierdzone. Jedziemy z tym koksem teraz – powiedział Szpilka. Już Kamila ma zapowiedziane, że każde moje podejście to jest koniec, finisz i dziecko będzie. Tak to już powiedziane. Nie wolno zapeszać, ale myślę, że za niedługo będzie można gratulować. Ja chcę chłopczyka.
_
_