Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mężczyzna zabrał śmiertelnie chorego psa w podróż po Stanach Zjednoczonych!

149
Podziel się:

Poh towarzyszył mu przez 17 lat. Wspólnie odwiedzili ponad 35 miast.

Mężczyzna zabrał śmiertelnie chorego psa w podróż po Stanach Zjednoczonych!

To, że przyjaźń między człowiekiem a zwierzęciem może trwać całe życie udowodnił właśnie Thomas Rodriguez z Nowego Jorku, który spędził ostatnie miesiące podróżując ze swoim psem po całych Stanach Zjednoczonych. Rodriguez chciał, by jego nieuleczalnie chory pies z radością wspominał ostatnie miesiące swojego życia.

Mężczyzna przygarnął psa Poh, gdy ten był jeszcze szczeniakiem. Rodriguez adoptował zwierzę ze schroniska w Nowym Jorku w 1999 roku. Wspólnie przeżyli 17 lat, ale rok temu mężczyzna dowiedział się, że jego przyjaciel jest śmiertelnie chory. Wtedy postanowił pokazać mu najpiękniejsze miejsca w Stanach Zjednoczonych.

Rodriguez zabrał w podróż także swoją narzeczoną. Razem z psem przejechali prawie 65 tysięcy kilometrów i odwiedzili ponad 35 miast. Z czasem Poh słabnął, więc Thomas i Goumada skonstruowali specjalny wózek, w którym wozili psa po Ameryce.

Cała trójka odwiedziła między innymi plażę dla psów w San Diego, gdzie Poh obejrzał zachód słońca. Na trasie ich podróży znalazły się między innymi Floryda, Disneyland, Arizona i San Francisco. Thomas dokumentował podróż na Instagramie, gdzie pokazywał zdjęcia psa opatrzone hashtagiem pohthedog. Zwierzę było także świadkiem ślubu Thomasa i Goumady.

Głównym celem naszej podróży było dostanie się na zachodnie wybrzeże, żeby Poh mógł zanurzyć swoje łapy w Pacyfiku - mówi Thomas. Byliśmy tak szczęśliwi, gdy go tam zabieraliśmy. Mieliśmy wrażenie, że zostało mu tylko kilka tygodni życia a tymczasem on przeżył znacznie więcej. Zobaczyliśmy wiele rzeczy, o których nawet nie marzyliśmy.

Poh odszedł dokładnie tydzień temu, podczas finalnej podróży do Toronto. Właściciele chcieli zabrać go do weterynarza, żeby skrócić jego cierpienia, ale nie musieli tego robić. Poh odszedł dokładnie w dzień planowanej wizyty.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(149)
gość
8 lat temu
to jedyna "wada" psów... żyją zdecydowanie krócej, niż na to zasługują.
M
8 lat temu
Jak mojemu ukochanemu psu zostało niewiele życia, rzucilam pracę i wyjechałam z nim na wakacje do miasteczka przy Roztoczanskim Parku Narodowym. To byl magiczny czas, mój przyjaciel tam odzyl i był ze mną jeszcze troszkę dłużej. Towarzyszył mi 15lat 3miesiace i 22dni, ale w sercu będzie na wiecznosc
gość
8 lat temu
Najlepszy przyjaciel..będzie mu go strasznie brakowało :(
marysia2108
8 lat temu
I to jest prawdziwa miłość pomiędzy człowiekiem i zwierzakiem
Maja
8 lat temu
Wspaniały człowiek !
Najnowsze komentarze (149)
gość
8 lat temu
szacun mega!!!pieknie wole to czytac niz znowu o Lewandowskich sroskich!!!!Super rodzinka !!!!
marleneczka
8 lat temu
wzruszyłam się. ale c**j
gość
8 lat temu
Wspaniały człowiek? Ciągnąć chorego psa po świecie i pokazywać mu zachód słońca? Naprawdę? To okrutne w stosunku do psa i egoistyczne bardzo ze strony właściciela. Na zdjęciach widać, że pies wcale świetnie się nie bawi a bardzo cierpi.... Za to Państwo Właściciele bawią się świetnie :(
gość
8 lat temu
przepiekna przyjazn
gość
8 lat temu
Wspaniałe !!!
Gość
8 lat temu
Faktycznie cudowny czlowiek. Psa smiertelnie chorego wszystko boli, tak jak czlowieka. Wiem, bo mam raka watroby i wg lekarzy zostalo mi jakies 2 miechy. Pies powinien czuc sie bezpiecznie i byc otoczony miloscia w znanych mu przestrzeniach, a nie meczyc sie w podrozy. Facet chcial popularnosci na insta, to ja zdobyl.
gość
8 lat temu
Rozpłakałam się jak bóbr :(
gość
8 lat temu
Facet wypromował się, pies z****ł.
gość
8 lat temu
Wspaniały człowiek!!! az mi łezki stanęły w oczach :)
gość
8 lat temu
Popłakałam się naprawdę piękna przyjaźń , wspaniały człowiek ! ;(
gość
8 lat temu
nie wiem czy dla psa to było aż takie dobre.. kiedy potrzebował spokoju by odejść.
empatia
8 lat temu
Straszna znieczulica! Oczy psa prosza o zmniejszenie cierpienia, a Ci nim jak kukla się obsluguja żeby zarobić. Straszne czasy bez wyczucia i empatii..
gość
8 lat temu
hmm, jak był taki chory to taka podróż go megawymeczyla - nie widze tego jako dobry pomysl
gość
8 lat temu
miałam mojego Kacperka, nie ma go już kilkanaście lat a miłość i tęsknota została do dzisiaj..i żaden psiak nie potrafi go zastąpić.....
...
Następna strona