Jerzy Urban jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarzy w Polsce. Dawniej rzecznik PRL-owskiej Rady Ministrów, dzisiaj redaktor naczelny i właściciel tygodnika NIE, znanego ze skandalizujących publikacji i ostrego języka. 82-letni dziś Urban jest częstym gościem programów publicystycznych, a jeden z nich - Skandaliści w Polsat News - został zdjęty z anteny po tym, jak pojawił się w nim w stroju biskupa… Zobacz: Program "Skandaliści" ZDJĘTY Z ANTENY po występie Urbana!
Z okazji Wielkanocy na stronie NIE ukazał się specjalny apel Urbana do papieża Franciszka, w sprawie Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w sierpniu w Krakowie. Prosi hierarchę Kościoła Katolickiego o nieprzyjeżdżanie do Polski, bo… boi się o życie uczestników imprezy.
Piszę do Pana ja, niezależny od nikogo ateista, ponieważ żaden polski polityk nie zgłosi ani redaktor nie opublikuje takiej prośby. Boją się bowiem wyborców lub widzów czy czytelników w większości twierdzących, że są katolikami. Tylko ja więc mogę wnosić o odwołanie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie oraz o nieprzyjeżdżanie Pana do Polski, Panie Papieżu. Powodem niniejszej supliki są samobójcze zamachy terrorystyczne w stolicy Europejczyków - Brukseli. I wcześniejsze zabójstwa w Paryżu oraz innych miastach kontynentu - pisze Urban i dodaje, że polskie służby nie są gotowe do obsługi tak wielkiego wydarzenia i, co ważniejsze, zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom.
Ma być Pan gwoździem festiwalu, na którym planują się zgromadzić w jednym miejscu miliony pana młodych wyznawców. Nie istnieje realna możliwość odróżnienia na granicach Polski radykalnych islamistów od pokojowo nastawionych katolików. Tym bardziej niepodobna sprawić, aby wśród takiej masy młodzieży nie pojawili się terroryści-samobójcy. Urządzenia wybuchowe z łatwością sporządzą sobie oni już na polskim terytorium.
Pan sam będzie dobrze chroniony przez jawne i tajne formacje policyjne. 2,5 miliona zgromadzonych ludzi nie potrafi uchronić nawet państwo sprawne. Polskie państwo jest zaś tak zdemolowane, że nawet jego prezydentowi zakłada się w aucie wycofaną z użytku sparciałą oponę, przez co leci do rowu. Proszę, żeby rozważył Pan, Panie Papieżu, co dla Pana ważniejsze: efekt propagandowy Dni Młodzieży czy życie i zdrowie młodych ludzi, którzy panu ufają. Uprzedzam, że przyjeżdżając na celebrę, może Pan mocno obciążyć swoje sumienie i wizerunek. Sądzę, że wielu ludzi lęka się tego samego, co ja, dlatego proszę ich o podpisanie się pod tym apelem, żeby cywilizacja życia zwyciężyła.
Przypomnijmy, że w 2002 roku w NIE ukazał się felieton Urbana pt. Obwoźne sado-maso, w którym krytykował pielgrzymki schorowanego Jana Pawła II. Kiedy skazano go w Polsce z paragrafu o obrazie głowy innego państwa, odwołał się do Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu, który jednak w 2011 jego skargę oddalił.