Taylor Swift właśnie pojawiła się na okładce amerykańskiego wydania Vogue'a. Na pierwszy rzut oka widać, że grafik chyba za bardzo inspirował się Karlie Kloss, a także powiększył jej biust. Dodatkowo, jasny blond nie był chyba najlepszym wyborem. Piosenkarka plącze się w swoich długich, szczupłych nogach i lekko tępym wzrokiem patrzy w obiektyw.
26-letnia piosenkarka udzieliła też wywiadu, w którym opowiedziała o swoich planach, związku z Calvinem Harrisem i konflikcie z Kanye Westem.
Akceptuję rzeczy takimi, jakimi są. Jestem teraz w naprawdę magicznym związku - zapewnia Taylor i dodaje, że nie zamierza podsycać plotek na temat jej kłótni z mężem Kim Kardashian. Myślę, że świat jest już znudzony tą historią. Nie zamierzam już nic więcej na ten temat mówić, bo po prostu nie ma o czym.
Swift napisała wczoraj na swoim Facebooku, że praca nad tą sesją i wywiadem dla Vogue'a była "jedną z najprzyjemniejszych w jej życiu". Jak oceniacie efekty?