Nowa moda na Instagramie: bogacze chwalą się dzikimi kotami (ZDJĘCIA)
Baronowie paliwowi i milionerzy zarabiający na handlu narkotykami pokazują swoje "luksusowe zwierzęta domowe". Rozumiecie to?
Dzięki mediom społecznościowym chwalenie się "luksusowym życiem" stało się dla wielu jeszcze łatwiejsze niż dotychczas. Na przykład "celebryci" mafii paliwowej i narkotykowej pokazują w sieci już nie tylko drogie samochody, posiadłości, złotą biżuterię, broń oraz kobiety, a także… dzikie zwierzęta.
Wielkie, dzikie koty z nielegalnych hodowli są szczególnie popularne w krajach arabskich, gdzie stanowią symbol wysokiego statusu i bogactwa. Wielu ich posiadaczy odwołuje się też do romantycznych historii z przeszłości, gdy Arabowie polowali na pustyni z tresowanymi gepardami. Za modą podążają też meksykańscy baronowie narkotykowi, w tym synowie słynnego El Chapo.
Ofiarą współczesnej mody padają nie tylko zwierzęta trzymane w niewoli, ale także ich właściciele, którzy choćby przez chwilę zapomnieli, że ich pupile to dzikie drapieżniki, a nie salonowe zwierzątka.
Zobaczcie zdjęcia, jakimi chwalą się na Instagramie. Rozumiecie taką modę?