Odkąd książę Harry rozstał się dwa lata temu z Cressidą Bonas, stał się ponownie łakomym kąskiem dla wszystkich ambitnych singielek, aspirujących do społecznego awansu na miarę Kate Middleton. Zapewne nie ucieszy ich fakt, że najmłodszy syn księżnej Diany był niedawno widziany w dwuznacznej sytuacji z piosenkarką Ellie Goulding.
Świadkowie twierdzą, że na ostatniej imprezie Audi Polo w Coworth Park nie odstępowali siebie na krok, a potem spędzili ze sobą całą noc.
Po meczu polo poszli na imprezę, gdzie zakazano robienia zdjęć więc mogli czuć się całkiem swobodnie. Harry sporo wypił i szalał na parkiecie - powiedziała dziennikowi The Sun osoba z otoczenia księcia. Bawili się w większej grupie znanych osób, m.in. z Tomem Hardym, ale zachowywali się jakby nie było nikogo poza nimi. Sporo czasu przesiedzieli schowani pod kocami i całowali się.
Mimo że 31-letni Harry i 29-letnia Ellie przyjaźnią od dwóch lat, dopiero niedawno coś między nimi zaiskrzyło. Przyczyną tego mógł być związek Ellie z basistą zespołu McFly, Dougiem Poynterem. Para wielokrotnie się rozstawała i schodziła, ale ostatecznie zerwali w marcu tego roku. Być może to skłoniło księcia do podjęcia inicjatywy.
Niestety, uczucia Harry'ego do Goulding mogą przysporzyć mu kłopotów w Pałacu Buckingham. Zasady dworskie zabraniają bowiem członkom rodziny królewskiej wiązania się z osobami o statusie gwiazd show biznesu. Jedyne, na co dotąd zezwolono, to występ Ellie na 30-tych urodzinach księcia.
Pasowaliby do siebie?
