We wtorkowy wieczór na międzynarodowym lotnisku w Stambule doszło do podwójnego ataku terrorystycznego. W wyniku dwóch samobójczych eksplozji oraz strzelaniny ciężkie obrażenia odniosło ponad czterdziestu pasażerów. Jak podaje agencja Reutera, wstępną liczbę ofiar szacuje się na 10 osób.
Napastnicy wysadzili się w powietrze przed punktem kontroli bezpieczeństwa. Policja w kierunku napastników "oddawała strzały, by ich zneutralizować", nie wiadomo jednak, czy to poskutkowało - podaje agencja.
Jak informuje CNN Turk, funkcjonariusze prowadzący śledztwo sądzą, że co najmniej jedna eksplozja była "zamachem samobójczym". Ponoć świadkowie widzieli czterech uzbrojonych ludzi uciekających z terminalu, którzy strzelali do policji oraz pasażerów z broni automatycznej. Do wymiany ognia doszło także na parkingu pod lotniskiem Ataturka.
Atatürk Havalimanı dış hatlar terminalinde patlama ve silah sesleri duyuldu. Alana polis ve sağlık ekibi gönderildi. pic.twitter.com/i40kosagSu
— 140journos (@140journos) 28 czerwca 2016
Atatürk Havalimanı dış hatlar terminalinde meydana gelen patlamada sonrası amatör kamera görüntüsü: pic.twitter.com/sp3SLRzsI4
— 140journos (@140journos) 28 czerwca 2016
Patlama sonrası yaralıların sevk edildiği hastanelerden Bakırköy Devlet Hastanesi önünde toplanıldı. @hasan_gungor pic.twitter.com/NaFRg3LHXq
— 140journos (@140journos) 28 czerwca 2016