Modelka "Playboya" prosi fanów o 10 tysięcy dolarów, żeby móc... chodzić na bankiety (ZDJĘCIA)
"Dostaję teraz propozycje sesji i zaproszenia na castingi i bankiety, o jakich zawsze marzyłam. Niestety wciąż musze walczyć, by zdobyć pieniądze na podstawowe życiowe potrzeby " - pisze. Ma szanse zostać gwiazdą? Zobaczcie zdjęcia.
Jen Wilke z Teksasu w USA trafiła w 2014 roku na okładkę dodatku Playboya poświęconego kostiumom kąpielowym. Od tamtej pory pozowała też dla innych męskich magazynów: jej rozbierane sesje ukazały się między innymi w FHMi Maksimie. Teraz modelka chciałaby jednak wejść na "wyższy poziom kariery". Dlatego postanowiła poprosić swoich fanów o pieniądze, by - jak wyjaśnia, mogła przestać martwić się o prozaiczne sprawy, takie jak ciuchy i jedzenie. W portalu crowdfundingowym Wilke zorganizowała zbiórkę 10 tysięcy dolarów, które mają sfinansować między innymi jej wyjazd na... bankiet Maxim Hot 100 Party, na który dostała zaproszenie.
Dostaję teraz propozycje sesji i zaproszenia na castingi i bankiety, o jakich zawsze marzyłam. Niestety wciąż musze walczyć, by zdobyć pieniądze na podstawowe życiowe potrzeby - napisała.
Czuję, że jestem już prawie w tym punkcie kariery, kiedy mogłabym utrzymać się całkowicie z modelingu. Kiedy tak się stanie na pewno wykorzystam swoją pozycję, by wnieść coś dobrego do społeczeństwa. Ale najpierw potrzebuję 10 tysięcy dolarów - przekonuje.
Wilke ma na Facebooku przeszło dwa miliony fanów i od lat ciężko pracuję na swoje nazwisko. Jednak jej kampania spotkała się z ostrą krytyką w mediach społecznościowych, a fani orzekli, że wolą raczej wspierać prawdziwie potrzebujących. Zobaczcie zdjęcia Wilke.
Pomoglibyście jej?