Kim Kardashian była niedawno gwiazdą kolejnego tygodnia mody w Nowym Jorku. Przez kilkanaście dni prezentowała fotografom stylizacje, w których główną rolę grał jej nagi biust pod przezroczystymi ubraniami projektu Kanye Westa. Celebrytka była też najważniejszą atrakcją pokazu nowej kolekcji jej męża, na którym pozowała do zdjęć ze swoimi siostrami i... Jessiką Mercedes.
Zobacz: Piersi Kim Kardashian w Nowym Jorku... (ZDJĘCIA)
Kardashianki i... Jessica Mercedes na pokazie Kanye Westa (ZDJĘCIA)
Kardashianka postanowiła "zaszczycić" swoją obecnością również tydzień mody w Paryżu. Wczoraj, ubrana w przezroczystą spódnicę, prześwitujący żakiet i kawałek materiału zasłaniającego jej biust, wybrała się do ulubionej restauracji. Przed wejściem doszło do dziwnego incydentu z udziałem znanego w Hollywood "prankstera". Vitalii Sediuk rzucił się na celebrytkę i... pocałował ją w pupę. Ochrona szybko powaliła go na ziemię, ale zagraniczne media donoszą, że Kardashianka nie wyklucza pozwania go do sądu.
To nie pierwszy taki "żart" Sediuka. Ostatnio podczas tygodnia mody w Nowym Jorku w podobny sposób "zaatakował" Gigi Hadid.
Zobaczcie zdjęcia: