Podczas gdy byłe kochanki Hugh Hefnera zarabiają miliony na publikowaniu kolejnych tomów wspomnień z czasów słynnych imprez w willi Playboya, założyciel pisma zaczął porządkować swoje sprawy. Wystawił na sprzedaż słynną posiadłość, a także ugrzeczniony magazyn bez nagich sesji. Niestety, musiał zejść z ceny i sprzedał swoją posiadłość za połowę kwoty, czyli "jedyne" 100 milionów dolarów.
W kwietniu Hefner skończył 90 lat. Choć zawsze chciał uchodzić za jurnego playboya, amerykańskie media donoszą, że jest z tym coraz gorzej. Od miesięcy nie pojawiał się publicznie, a ostatnie aktualne zdjęcie opublikował w sierpniu. Pozował w fioletowej piżamie z jedwabiu i reklamował swoją imprezę Midsummer Night's Dream, której nie mógł już osobiście poprowadzić.
Goście, którzy odwiedzają Hefnera proszeni są o podpisywanie zobowiązania do zachowania tajemnicy na temat spotkania z gospodarzem. W końcu jednak do mediów wyciekła informacja na temat jego dramatycznego stanu zdrowia.
Wygląda jakby schudł do około 40 kilogramów i jest bardzo chory - magazyn Page Six cytuje jednego z gości Hefnera. Jego ludzie naprawdę starają się, żeby utrzymać to w tajemnicy. Zmuszają nawet do podpisania umowy o poufności, zanim przepuszczą kogokolwiek, żeby się z nim zobaczył.
Pracownicy Hefnera drżą na wszelkie sugestie, że ich bogaty pracodawca może być umierający i próbują wszystkich przekonać, że playboy ma się świetnie i cierpi jedynie na... bóle w plecach.
Z Hugh Hefnerem wszystko jest w porządku. Nie jest tajemnicą, że w ciągu kilku ostatnich lat narzekał na bóle w krzyżu, przez bo trochę trudniej było mu się poruszać. Ale w wieku 90 lat wciąż czerpie z życia pełnymi garściami i angażuje się w codzienne prace redakcyjne nad magazynem.
Co innego twierdzą kobiety, które próbują sypiać z 90-latkiem. Już rok temu brytyjska Modelka Carla Howe zdradziła, że Hefner wymagał ciągłej opieki lekarskiej.
On jest taki kruchutki, wszędzie towarzyszy grupa pielęgniarek - powiedziała w wywiadzie. Nigdy nie wychodzi z domu.
Najwyraźniej sam Hefner się nie oszukuje i od dłuższego czasu porządkuje swoje sprawy. Myślicie, że zdąży się pogodzić z byłymi kochankami?
Zobacz też: Jak NAPRAWDĘ wygląda "praca" prostytutki Hefnera? Holly Madison: "CHCIAŁAM POPEŁNIĆ SAMOBÓJSTWO"
Hefner w październiku 2015: