Trwa ładowanie...
Przejdź na

Nie żyje Pete Burns z Dead or Alive! Miał 57 lat...

134
Podziel się:

Śmierć gwiazdora potwierdził jego menedżer. "Z największym smutkiem zawiadamiamy, że nasz ukochany Pete Burns zmarł nagle wczoraj przez zatrzymanie krążenia".

Nie żyje Pete Burns z Dead or Alive! Miał 57 lat...

Pete Burns, lider zespołu Dead Or Alive, cieszył się ogromną popularnością w latach 80. Jednak w ostatnim czasie bardziej słynął z zamiłowania do operacji plastycznych. 57-letni wokalista otwarcie przyznał, że poddał się ponad 300 (!) zabiegom. Niestety, wiele z nich się udało, a ostatnie miały ratować jego twarz przed wyciekającym z powiększonych warg wypełniaczem.

O śmierci Burnsa poinformował jego agent w oficjalnym oświadczeniu, które opublikował na Twitterze. Przyczyną śmierci kontrowersyjnego gwiazdora był atak serca.

Z największym smutkiem zawiadamiamy, że nasz ukochany Pete Burns zmarł nagle wczoraj przez zatrzymanie krążenia - czytamy. Był prawdziwym wizjonerem, piękną i utalentowaną duszą. Będzie nam go bardzo brakowało. Nie mamy słów, aby wyrazić tak ogromną stratę, jaka nas spotkała. Będzie żył wiecznie w naszej pamięci i naszych duszach.

Pamiętacie, jak wyglądał u szczytu sławy?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(134)
gość
7 lat temu
taki fajny facet byl ,zrobil z siebie monstrum
gość
7 lat temu
Kurczę, jeszcze młody facet był. No ale tryb życia, niepotrzebne operacje zrobiły swoje...
Gość
7 lat temu
Jak można się tak oszpecic???????
gość
7 lat temu
ym Ja we wrzesniu zarobilem dzieki pracy w necie ponad 20 tys, wiele osob ma z takiej pracy staly dochod, chociazby tutaj: airwash.pl to w sumie prosta matematyka ale daje dolbrze zarobic :) dworak cichej kwinte grania dokola dunscy klamka kopala ladzie czynie gracie fuksji
Gość
7 lat temu
Brak słów
Najnowsze komentarze (134)
M
7 lat temu
bardzo mi przykro. podejrzewam że sława namieszała mu w głowie przez co poddał się zabiegom. ale zawsze będę go pamiętać jak w teledysku "You spin me round" gdzie zrobił piorunujące wrażenie. miał niesamowity głos, przykre, że zmienił się w sztuczną kobietę, ale nie zmienia to faktu, że miał nieziemski talent. Szacunek.
gość
7 lat temu
Ten kto nie zna kariery Dead Or Alive morda w kubeł. Ich przeboje krążyły po wszystkich dyskotekach i stacjach radiowych. Utwór Turn around and count 2 ten był przez 17 tygodni numerem 1 w Japonii.
gość
7 lat temu
Szkoda go teraz, ale i wcześniej. Bardzo się oszpecał..
gość
7 lat temu
Piękny człowiek stał się potworem :-) Całe życie był nieszczęśliwą istotą ...
gość
7 lat temu
a ja myśle że on czuł się poprostu kobietą...stąd te operacje
gość
7 lat temu
diabły DO**PIE**RDO**LIĆ i do smoły !
gość
7 lat temu
ym Ja we wrzesniu zarobilem dzieki pracy w necie ponad 20 tys, wiele osob ma z takiej pracy staly dochod, chociazby tutaj: airwash.pl to w sumie prosta matematyka ale daje dolbrze zarobic :) dworak cichej kwinte grania dokola dunscy klamka kopala ladzie czynie gracie fuksji
gość
7 lat temu
nie akceptowal siebie
gość
7 lat temu
syndrom michaela jacsona problemy z tozsamoscia brak akceptacji siebie i swojego ciala
gość
7 lat temu
fajnym facetem był...ale potem..
gość
7 lat temu
Przykład na to ,że nie każdy może mieć duże pieniądze
gość
7 lat temu
R.I.P. Pete Burns, we will always remember You
ja
7 lat temu
Fajnie śpiewał. Skończył podobnie jak Jackson. Szkoda ich.......
gość
7 lat temu
Jakoś przeżyjemy bez tych jego wizji
...
Następna strona