Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Aż TRZY osoby z personelu placówki, w której operowana była Kate Middleton, chciały wykraść jej dane! Co im grozi?

88
Podziel się:

Kontrowersyjne zachowanie personelu kliniki, w której prawie 2 miesiące temu operowano Kate Middleton, odbiło się szerokim echem. Wścibscy pracownicy próbowali pozyskać poufne informacje na temat przebiegu leczenia księżnej. Jak zapowiedział dyrektor placówki, odczują tego srogie konsekwencje.

Aż TRZY osoby z personelu placówki, w której operowana była Kate Middleton, chciały wykraść jej dane! Co im grozi?
Dokumentacja medyczna Kate Middleton stanowi obecnie przedmiot ogromnego pożądania (Getty Images, Karwai Tang)

Brytyjczycy nie przestają żyć nadzieją, że każdy kolejny dzień przybliża ich do ponownego zobaczenia przyszłej królowej po wielu tygodniach milczenia. Pierwotna wersja zakładała jej powrót do pełnienia funkcji reprezentacyjnych tuż po świętach Wielkiej Nocy. Wszystko jednak wskazuje, że fani książecej pary będą musieli jeszcze uzbroić się w cierpliwość.

Żądne sensacji gazety są w stanie wyłożyć olbrzymie pieniądze na pozyskanie jakiejkolwiek potwierdzonej informacji dotyczącej stanu zdrowia Kate Middleton. Prawdopodobnie z tego powodu pracownicy The London Clinic podjęli próbę pozyskania jej pełnej dokumentacji medycznej. Przyłapany na gorącym uczynku personel prywatnego szpitala odpowie za naruszenie jego regulaminu.

Dyrektor londyńskiego szpitala, gdzie operowana była Kate Middleton, potępił swoich pracowników

Do księżnej Kate dotarły już informacje o próbie wglądu w jej akta. Początkowo mówiło się o zamieszanej w ten niechlubny proceder jednej osobie. Tymczasem okazało się, że wskazany wcześniej pracownik kliniki miał podzielić się ewentualnymi zyskami z dwoma kolegami z pracy.

Głos w tej nieprzyjemnej dla całej rodziny królewskiej sprawie zabrał dyrektor placówki. Al Russell zapowiedział, że "podjęte zostaną wszelkie odpowiednie kroki dochodzeniowe, regulacyjne i dyscyplinarne".

Wszyscy w London Clinic doskonale zdają sobie sprawę z naszych indywidualnych, zawodowych, etycznych i prawnych obowiązków w zakresie poufności pacjentów. Jesteśmy niezwykle dumni z wyjątkowej opieki i dyskrecji, jaką staramy się zapewnić wszystkim naszym pacjentom, którzy każdego dnia obdarzają nas zaufaniem. W naszym szpitalu nie ma miejsca dla tych, którzy celowo naruszą zaufanie któregokolwiek z naszych pacjentów lub współpracowników - poinformował w przesłanym do mediów oświadczeniu.

Kwestia naruszenia wrażliwych danych położyła się cieniem na skrupulatnie budowanym przez lata wizerunku prywatnej kliniki. Poza Kate Middleton i jej teściem z usług szpitala korzystało wielu możnych tego świata.

Trzem pracownikom grozi nie tylko zwolnienie dyscyplinarne, ale również kara pozbawienia wolności. Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych, pozyskiwanie lub ujawnianie danych osobowych "bez zgody administratora" traktowane jest jako przestępstwo.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(88)
Ewka
2 miesiące temu
Dajcie już spokoj z tymi artykułami, wróci za parę tygodni jak gdyby nigdy nic.Jest po operacji i odpoczywa .Tyle
alma
2 miesiące temu
Ej, co tu się dzieje? Przestańcie już pisać o rodzinie królewskiej. To jest przytłaczające, a naprawdę nas to nie interesuje.
Piotr
2 miesiące temu
Rodzina królewska to rodzina dysfunkcyjna, patologiczna. Żyją na koszt podatników, nie robią nic pożytecznego. W ogóle monarchia w tych czasach to anachronizm. A życie na koszt innych tylko dlatego, że urodziłeś się w rodzinie historycznej to jakiś niezrozumiały paradoks. Bądź kimś dzięki temu co osiągnąłeś: jesteś wspaniałym pisarzem, biologiem, lekarzem, wybitnym nauczycielem, troskliwa matka... Ponadto jeśli już funkcjonuje coś takiego jak rodzina żyjąca na koszt podatników to powinniśmy ich traktować potrójnie podejrzliwie i powinniśmy sprawdzać stan zdrowia, stan posiadania... Wszystko powinno być jawne bo idzie z podatków obywateli - w tym przypadku brytyjskich. Niemniej monarchia powinna być całkowicie zlikwidowana.
Hej
2 miesiące temu
Tak, ludzie ze szpitala ryzykowaliby prace I wolnosc dla sprawdzenia papierow kasi. Na pewno nie w uk. Pracuje w sluzbie zdrowie w uk I kazda osoba pracuje wg procedur I kazda wie co grozi za zlamanie jakichkolwiek przepisow. Poza tym system jest elektroniczny I kazde wejscie do karty pacjenta jest monitoring, a w szczegolnosci kiedy ktos kto nie ma nic wspolnego z danym pacjentem a sprawdza jego karte, takie bicie piany
Julia
2 miesiące temu
No I bardzo dobrze ze chcieli wykrasc Czas juz skonczyc ta gownoburze i zamieszanie w mediach ,dezinformacje i fejkowe filmy Jezeli jest tyle pisania I gadania na ich temat to powinni to zdementowac w jakis rozsadny spodob Jezeli Kate Nie pojawi sie na zadnych utoczystosciach wielkanocnych to stanie sie naprawde podejrzane Niech utna te wszystkie plotki bo sa wazniejsze rzeczy niz pisanie o nich
Najnowsze komentarze (88)
Gość
2 miesiące temu
Bla, bla, bla, czyli grozi kara więzienia. Jak zawsze i wszędzie nikt za nic nie odpowie. Zwolnią ich z pracy z wilczym biletem i tyle.
Klils
2 miesiące temu
Cyrk na kółkach. Zamiast ogłosić normalnie poddanym, jak na królewnę przystało, co jej dolega, to ukrywają jakby to nie wiadomo co było choroba ludzka. No żenada początku roku. Ta rodzina królewska widać istnieje tylko po to, żeby pismaki podrzędne miały na czym zarabiać, do niczego innego.
Krystyna
2 miesiące temu
Powiem Wam, ta Meghan to jednak mądra babka😊 tak trzymaj Meghan, nie daj się, nikt Cię nie zaszczuje, oni sami się zaszczują i wykończą 😉
Tsj
2 miesiące temu
Temat zastępczy. Że król Karol ma raka, to nie tajemnica, a operacja brzucha, to już tajemnica. Dlaczego przyjechały karetki i policja...aa tajemnica
Kuc
2 miesiące temu
Piszą nie jest,, kucykiem na pokaz,,a do tej pory była,,i chętnie i często ją pokazywano,,aaa pewnie zmiana zasad, osoby które się eliminuje nie są już kucykami.
Gosc
2 miesiące temu
Oni wszyscy są na piedestale to powinni podatnicy wiedzieć ,a jak chcą w dzisiejszych czasach mieć tajemnice to muszą zamieszkać na Bezludnej Wyspie jak Robinson Crusoe.Dawno temu też poddani dowiadywali się o chorobach Króla czy Królowej z poczty pantoflowej.Keyt się rozchorowała bo nie chce być poddaną Kamili chyba to zrozumiałe.
Gość
2 miesiące temu
O ile zakład że popełnią samobójstwa tak jak pielęgniarka która niechcąco wygadała się że George jest z in vitro. Oni są bardzo mściwi.
Gosia
2 miesiące temu
Brak świadomości konsekwencji związanych z ujawnieniem danych medycznych wśród komentujących jest przerażający. Jednak głupota nie ma granic.
Glupoty
2 miesiące temu
Ale by kasy zarobiły!!
Anna
2 miesiące temu
Grozi im wypadek samochodowy.
hahahaha....
2 miesiące temu
Ale Meghan musi byc wsciekła! Nową marką z dżemami na świat wypuściła, a tu wszyscy maja to w d...ie bo interesuje ich tyko Kate
Fela
2 miesiące temu
a u nas alabowi wykradli dane tysięcy ludzi. I co my teraz mamy zrobić? Siedzimy i czekamy czy ktoś nie weźmie na nas kredytu. A alab co? Tylko pisemka pisze i zadowolony
Go7
2 miesiące temu
Próba odwrócenia uwagi od prawdziwego „problemu”. Wszyscy chcą wiedzieć co się dzieje/stało z Kate to oni podrzucają nam info z niekompetentnymi pracownikami-intryga grubymi nićmi szyta🤔🤔🤔
gość
2 miesiące temu
Żeby oni tak walczyli o dobro każdego pacjenta..
...
Następna strona