Fani Chrisa Browna dawno już chyba zapomnieli o brutalnym pobiciu Rihanny. Płyty gwiazdora znowu doskonale się sprzedają. Wokalista właśnie nagrał nowy klip do kawałka Home, w którym pokazuje fragmenty z koncertów, a także kulisy swojej pracy. W klipie widać szalejących fanów, którzy z uwielbieniem wpatrują się w Chrisa. Damski bokser chwali się też swoją wytatuowaną klatą.
Nie dziwi Was czasami, że Chris jest całkowicie bezkarny i nie zapłacił karierą za pobicie kobiety?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.