Kurski tłumaczy się z niskich wyników TVP: "Zawiniła firma. Czy ktoś widział jej ankietowanego? JEST JAK YETI: wszyscy wiedzą, że istnieje, ale jeszcze nikt go nie widział"
Podobno prezes TVP trafił na dywanik do samego Jarosława Kaczyńskiego. "Nakazał Kurskiemu rozwiązać problem Opola".