71-letni Marek Kondrat rozpływa się nad 3-letnią córeczką: "Marzyłem o niej przez całe życie"
Marek Kondrat, który lata temu wzbudził sensację, żeniąc się z młodszą o ponad trzy dekady Antoniną Turnau, wyznał, że późne ojcostwo i opieka nad 3-letnią córką dają mu pełnię szczęścia.
Marek Kondrat jest prawdziwym dowodem na to, że miłość i szczęście można odnaleźć w każdym wieku. 71-letni aktor i jego o 38 lat młodsza partnerka Antonina Turnau, mimo różnicy pokoleń i krytyki kierowanej w stronę ich związku, wzięli ślub w 2015 roku i od tamtej pory tworzą zgrane małżeństwo.
Zaledwie dwa lata po ceremonii media obiegła informacja o ciąży córki Grzegorza Turnaua. Internauci z niesmakiem komentowali decyzję Kondrata o ojcostwie w tak dojrzałym wieku z o wiele młodszą od siebie partnerką, co jednak nie przeszkodziło ukochanym w otwartym świętowaniu narodzin ich córeczki Helenki w 2018 roku.
Zobacz: Zostali ojcami w późnym wieku. Matki ich dzieci są dużo młodsze
Aktor znany z filmów Dzień Świra czy Psy ze względu na swoją karierę aktorską często był nieobecny podczas wychowywania dwójki swoich synów z poprzedniego małżeństwa. Teraz, będąc od kilku lat na emeryturze, Kondrat poświęca każdą wolną chwilę na zabawę z 3-letnią córeczką. W rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym" zdradził, że są to najszczęśliwsze momenty w jego życiu:
Jestem szczęśliwym człowiekiem, jestem w dobrym momencie swojego życia. Mam wspaniałych bliskich, z którymi uwielbiam przebywać, i córeczkę, o której marzyłem przez całe życie. Cieszę się, że mam ją w chwili, gdy mam na nią czas - przyznał spełniony tata Helenki.
Ładna z nich rodzina?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!