Michalinę Robakiewicz widzowie poznali 18 lat temu, gdy liczyła sobie zaledwie 9 wiosen. To właśnie wtedy córka Adrianny Biedrzyńskiej i Macieja Robakiewicza zadebiutowała na małym ekranie w roli Kamili Chojnackiej - bohaterki naczelnego tasiemca Telewizji Polskiej, Klanu. Jej talent został następnie doceniony przez producentów Na Wspólnej i tak kariera aspirującej aktorki nabrała tempa, nigdy jednak nie przebiła się do tak zwanego "mainstreamu".
Winą za swą stosunkowo umiarkowaną jak na zastałe warunki popularność Michalina zwykła obarczać fakt, że nie ma zwyczaju lansować się na salonach. Jest bowiem zdania, że o angażu w produkcji decydować powinien talent, a nie, jak to często bywa, znajomości.
Dziś Robakiewicz jest już dojrzałą, 27-letnią panną i nadal buduje konsekwentnie karierę w zawodzie aktorki. Młoda dziewczyna wypłynęła po latach na powierzchnię show biznesu, występując razem ze znaną mamą na poniedziałkowej ściance gali rozdania Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego. Obie panie postawiły na klasyczną czerń. Należy jednak odnotować, że Michalina całkowicie zrezygnowała z brązowych pukli na rzecz lekko przygaszonego blondu.
Pięknie wydoroślała?
